Page 5 - 23_LiryDram_2019

się nieuchronnie nowej rzeczywistości. Sprzyja temu również 160. rocznica śmierci Zygmunta Krasińskiego, naszego trzeciego wieszcza. Pomocne mogą być ogłaszane corocznie werdykty komisji nagród literackich – Szymborskiej, Silesiusa i innych. Często najwięcej ważnych i niewygodnych myśli znajduje się przecież między wersami. Powinniśmy zatem choć na chwilę zatrzymać się na ekopoetyce i Psalmach Julii Fiedorczuk, przyjrzeć się twórczości nominowanych
w tym roku, sięgnąć do poezji Ewy
Lipskiej czy najnowszego tomiku Adama Kaczanowskiego. Warto też za przykładem Marii Lobody ponudzić się konstruktywnie,
jak lampart lub lamparcica, w ciszy
lub w plenerze, podczas niedzielnych koncertów chopinowskich w Łazienkach Królewskich czy w murach teatrów
i kościołów, słuchając muzyki Mozarta
w wykonaniu Warszawskiej Opery Kameralnej. Warto podjąć twórczy dialog
z Matyldą Damięcką i Andrzejem Czyczyłą. A dystans do rozedrganych, zbuntowanych lub krwawiących myśli można
osiągnąć w ukochanej przez Herlinga- Grudzińskiego Puszczy Świętokrzyskiej
lub malowniczych krajobrazach Tajlandii.
I cofnąć się o krok przed wybuchem, aby móc zrobić dwa kroki naprzód z rozbrojoną bombą w otwartej dłoni.