Page 61 - 11_LiryDram_2016
P. 61

Latem w Staszowie
Sady płonęły
czerwienią czereśni, trawy usychały
od słonecznej pieszczoty.
A ja kochałam się w tobie...
Chmury oczekiwaniem nabrzmiałe dawno odeszły.
Cisza niewzruszona.
A ja kochałam się w tobie...
Wszechobecny zapach lawendy – i tylko noce przynosiły
nieśmiały śpiew ptaków.
A ja kochałam się w tobie...
kwiecień–czerwiec 2016
LiryDram 59


































































































   59   60   61   62   63