Page 47 - 12_LiryDram_2016
P. 47

rzucać na wiatr zręcznie żonglować w pojedynku użyć
dać słowo
być po słowie
i nie dotrzymać słowa
i jeszcze mieć je ostatnie
III
A może świat
składa się tylko ze słów co jak wezbrana fala wystąpiły z brzegów
i zamiast koić
dotkliwie ranią
czy odarty z nich człowiek nie byłby wolny jak ptak wreszcie sam na sam
z niemą rzeczywistością
i zamiast słów miałby już tylko niebo nad głową gwiazdy i księżyc
IV
Ale czy słowo nie jest
budulcem naszego świata
czy z niego nie rodzi się wszystko
stalagmity pojęć uskoki myśli
pokłady doznań lawiny marzeń muldy przyzwyczajeń
lipiec–wrzesień 2016
LiryDram 45


































































































   45   46   47   48   49