Page 119 - 26_liryDram_2020
P. 119
Aleksander Nawrocki
List do Żony, w zaświaty
Telefony, telefony, telefony i wyrazy współczucia,
ale ja czekam tylko
na ten od Ciebie –
mimo wszystko,
chociaż okrutny Bóg
zabrał mi Cię
na swoje pokoje
ze służbą aniołów.
Ale tu na Ciebie czeka
nasze mieszkanie –
teraz bardzo puste,
które tak kochałaś,
sprzątałaś,
podawałaś w nim obiady, przyjmowałaś naszych przyjaciół, rozmawiałaś z wnuczkami,
szczęśliwa że je masz,
dzwoniłaś do córek,
wyszukiwałaś w komputerze nadsyłane wiersze
i przymierzałaś je do
nowego numeru „Poezji dzisiaj”, dawałaś mi też do przeczytania swoje, a ja Tobie moje
do oceny.
Tam, gdzie teraz jesteś...
Jak tam właściwie jest?
Czy mnie słyszysz,
czy wiesz, że ciągle na Ciebie czekam z nadzieją, z rozpaczą.
Przyjdź, chociaż we śnie,
żeby zapytać
jak minął mi dzień,
czy posprzątałem swój pokój,
czy przygotować mi kolację?...
Tak czekam na Ciebie
dziś, jutro
i tak będzie
aż do końca moich dni.
styczeń–marzec 2020
LiryDram 117