Page 33 - 09_LiryDram
P. 33

mogę promować twórczość swojego ulubio- nego poety nie tylko w murach naszej pla- cówki, ale także w kraju i za granicą.
W roku 2011 mieliśmy otwarcie nowej pla- cówki, filii biblioteki w Chotomowie. Ksiądz Twardowski był głównym bohaterem tej uroczystości. Gościem specjalnym była przyjaciółka księdza, również lekarka i po- etka – Aldona Kraus. Ze swadą opowiada- ła o księdzu i jego wakacyjnych pobytach u niej, w Aninie. Odbył się również wspa- niały koncert poetycko-muzyczny w wyko- naniu księży Salezjanów, którzy mieszkają za granicą. (Włochy – ks. J. Ślazyk i Jerozo- lima – ks. K. Gajowy). Następne lata to rów- nież dalsze spotkania poetycko-muzyczne Jemu poświęcone.
W tym roku, w 2015, mija właśnie 100. rocznica urodzin naszego Patrona. Chcąc uczcić pamięć o Nim, na początku tego, roku, ogłosiliśmy Gminny Konkurs Plastycz- ny i Ogólnopolski Konkurs Poetycki im. Ks. Jana Twardowskiego. Prace wpływały do 15 maja, przysyłane były również z zagranicy. Cieszy to nas bardzo. Uroczyste ogłoszenie wyników nastąpiło 30 maja br. Uroczysto- ści odbyły się w Sali Widowiskowej GCKiS w Jabłonnie. Towarzyszyła temu wystawa zdjęć poświęcona ks. Janowi, spektakl te- atralny oparty na biografii poety w wyko- naniu Teatru „Tam i z Powrotem”, koncert w wykonaniu ks. J. Ślazyka (Don Giuseppe) z Włoch, swoją obecnością zaszczyciła nas także przyjaciółka księdza – Aldona Kraus. Obecne były władze Gminy, Starostwa i nasi sponsorzy konkursu literackiego.
Biblioteka w ten sposób oddała hołd swo- jemu Patronowi, który czuwa nad nią i uśmiecha się zza chmur. Śmierć ks. Jana Twardowskiego w roku 2006 niewątpliwie
zamyka pewien etap w literaturze polskiej. Bo nie ma już drugiego tak popularnego, zrozumiałego i kochanego poety – księdza. My czujemy Jego bliskość, mając w pamię- ci Jego słowa: „Trzeba odejść na zawsze by stale być blisko”. Ufność pokładana w Bogu stanowiła fundament życia twórcy. Jednak ksiądz Twardowski nie tracił z pola widzenia człowieka. Człowiek to, według Niego, istota powołana do miłości. Mówił nieustannie o potrzebie i sile tego uczucia: „Miłość jest nie tylko uczuciem. To jest również cierpliwość, dobroć (...). Miłość jest bardzo trudna, bo w niej trzeba się wyrzec siebie, egoizm jest najgorszą prze- szkodą w miłości” W swych prostych wier- szach zawierał głębię i autentyzm tego przesłania, bo jak sam mawiał: „Wiersz musi być prosty, bo tylko wtedy można w nim zamieszkać, czuć siebie”; „zwykły wiersz bardziej trafia do ludzi niż homilia”. Poezja Twardowskiego ma jeszcze jedną, oprócz prostoty, właściwość. Jest nią po- goda, a często humor. Ciepło i bezcere- monialność, obecne zarówno wtedy, gdy mowa o rzeczach wielkich, jak i małych, wypływają z troskliwego pochylenia nad człowiekiem, którego kochał i rozumiał. Refleksja nad przemijaniem i trudem życia łączy się w tej poezji z afirmacją miłości i jej życiodajnej mocy. Zapytany o motto ży- ciowe mówił: „Trzeba być takim, jakim się jest, zachować autentyzm. Należy ufać, że nasze życie nie jest przypadkiem, trzeba ufać Bogu jak dziecko”.
„Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko od- chodzą...” Któż nie zna tych słów z wiersza poświęconego Annie Kamieńskiej?. Każde- go są w stanie zatrzymać, do wszystkich trafiają.
październik-listopad 2015 LiryDram 31


































































































   31   32   33   34   35