Page 43 - 09_LiryDram

Dlaczego Ksiądz Twardowski?
– Będąc uczennicą szkoły podstawowej w Połczynie, pierwszy raz zetknęłam się z po- ezją księdza. Otrzymałam wówczas tom po- ezji Rwane prosto z krzaka ks. Twardowskie- go jako nagrodę w konkursie recytatorskim. Od tamtej pory towarzyszy mi w każdej po- dróży, przy wszelkich życiowych i artystycz- nych zmianach. Ksiądz Twardowski pięknie pisze o tym, co dla mnie jest ważne. Poza tym znalazłam się w takim punkcie mojej ar- tystycznej drogi, kiedy to poczułam potrze- bę, by stworzyć coś z przesłaniem, coś, co będzie ukojeniem dla mnie i drogowskazem dla innych. Moim drogowskazem jest od lat poezja księdza Jana Twardowskiego.
Płyta poświęcona jednemu autorowi to wyzwanie. Jak dobierałaś wiersze księdza Twardowskiego?
– Tworząc muzykę, korzystałam z tomu Rwane prosto z krzaka, więc doskonale znałam te wiersze. To tekst układał mu- zykę, ja poszłam za tekstem. Identyfikuję się z tymi wierszami. Skupienie na jednym autorze jest wyzwaniem, ale jednocześnie daje ramy całej płycie, sprawia, że jest ona spójna i konsekwentna.
Co w poezji Twardowskiego jest dla Cie- bie najbardziej wartościowe?
– Ksiądz Twardowski pisze o rzeczach uni- wersalnych, o miłości, śmierci, nadziei, wierze i jej braku. W poezji księdza jest dużo uśmiechu i dystansu, a jednocześnie wielkie pokłady mądrości i emocji. Cała ta treść ubrana w przepiękną formę jest dla mnie wartościowa. Jestem w tej poezji ab- solutnie zakochana i nie potrafię wyróżnić żadnego jej elementu.
W Poczekaj, jednym z najpiękniejszych fragmentów Twojej płyty, śpiewasz: Nie wierzysz – mówiła Miłość, w to, że na- wet z dyplomem zgłupiejesz, że zanudzisz talentem, że z dwojga złego można wy- brać trzecie – życie to sztuka wyboru. Czy wszystkie, których dokonałaś, mieszczą się w ramach wszechogarniającej miłości? Czy wszystkie Twoje wybory uważasz za udane?
– Zawsze starałam się żyć w zgodzie ze sobą i z innymi, a moimi wyborami nikogo nie krzywdzić. Życie to faktycznie sztuka podej- mowania decyzji, lecz także sztuka wyciąga- nia wniosków z tych wyborów, z których nie do końca jesteśmy zadowoleni. Moje drogi zawsze prowadziły mnie w ciekawe miej- sca i jestem bardzo wdzięczna za ten punkt, w którym znajduję się teraz.
Wszystko smutne w tym nagraniu styli- stycznie, wokalnie uwodzisz, coś na kształt Kasi Groniec. Przypadek, celowy zabieg?
październik-listopad 2015 LiryDram 41
Muzyka: Weronika Korthals, Mirosław Hałenda, mix i mastering: Tadeusz Korthals, projekt okładki: Łukasz Kostecki, Soliton, 2015