Page 128 - LiryDram_17-2017
P. 128

Nie
podążam za trendami
Z Lukasyno rozmawia Marlena Zynger
fot. Wojciech Marczak
Jak doszło do powstania płyty Bard? Co było inspiracją? I jakie były motywacje?
– Album Bard uważam za przełomowy w mo- jej twórczości z uwagi na to, że to trzecia pły- ta solowa i ósma, którą współtworzyłem, lecz pierwsza, która osiągnęła status złotej płyty. Wiele utworów z niej przetrwało próbę czasu, chętnie grywam je i wracam do nich po dziś dzień. Tworząc ją, nie podążałem za trenda- mi, nie kalkulowałem, co się sprzeda, z uwagi na to że koncertów grywam niewiele, chcia- łem stworzyć płytę re eksyjną do słuchania, a nie koncertowania. Wydaje mi się, że jest to najbardziej osobista z moich produkcji, na- ładowana emocjonalnie. Po niektóre tematy sięgnąłem głęboko do swojej duszy i nauczy- łem się szczerze pisać o uczuciach i marze- niach. Inspiracją było moje życie, wspomnie-
nia, muzyka Michaiła Kruga, Bułata Okudża- wy, Marcina Różyckiego, Przemysława Gin- trowskiego. Klasycy gatunku, tacy jak Nas, Tupac, Rocca Tres Coronas.
Czy twoje dzieciństwo i czas młodości wpłynęły jakkolwiek na tematykę tek- stów z tej płyty?
– Wydaje mi się, że dzieciństwo to okres, któ- ry kształtuje nas na całe życie. Niekiedy po- zostawia blizny na charakterze, które mogą mieć wpływ na nasze dorosłe życie. Z wie- kiem mamy coraz większą świadomość przemijania, szczególnie gdy ocieramy się o śmierć, życie się przewartościowuje. Chcia- łem odnaleźć, przywrócić i ocalić te najpięk- niejsze wspomnienia. Część utworów z tej płyty potraktowałem jako mój testament.
126 LiryDram październik–grudzień 2017


































































































   126   127   128   129   130