Page 126 - 41_LiryDram_2023
P. 126
Następnego dnia rano większość spotkała się na śniadaniu w ho- telowej restauracji. Tylko nielicz-
ni, w tym ja, rozpoczęli swój dzień od kontemplacji smaku porannej kawy oraz rozpływających się na wietrze nieregular- nych kształtów papierosowego dymu. Na tarasie, nieopodal hotelowych drzwi wej- ściowych, mogłam spotkać „na papierosie” m.in. Amira Ora, Marka Wawrzkiewicza i Zofię Mirską. Cudne były te poranne po- gawędki. Niektórzy, pełni świeżości, po przespanej dobrze nocy. Inni, graniczący z półsnem, półbełkotaniem, chwytający się krzesełka i stolika, na skutek zerwanej nocy lub reakcji na otumaniające rześkie powietrze. O 10.00 zebraliśmy się pod pomnikiem Adama Mickiewicza, gdzie m.in. wybrzmiała Pieśń Wajdeloty (frag- ment z Konrada Wallenroda) w wykonaniu uczniów ZSP w Bystrzycy Kłodzkiej. U stóp wieszcza złożyliśmy kwiaty. I wyruszyliśmy na długi spacer w celu zapoznania się z hi- storią Polanicy i w poszukiwaniu inspiracji.
Przed pomnikiem Adama Mockiewicza...
Uczestnicy festiwalu po złożeniu kwiatów pod pomnikiem Adama Mickiewicza
124 LiryDram październik–grudzień 2023