Page 135 - 19_LiryDram_2018
P. 135
Jutrzni, który został wykorzystany w kom- pozycji plastycznej.
Szczególną przyjemność sprawiła mi praca dedykowana specjalnie mistrzowi Krzysztofowi Pendereckiemu. Wszak wystawa moja jest eksponowana
w przyszłym jego muzeum. Stąd związek tego aspektu mojej twórczości z panem Pendereckim jest bardzo logiczny
i spójny. W mojej karierze artystycznej kontekst muzyki klasycznej był zawsze
i jest niezwykle ważny. Tworzę, słuchając często w tym samym czasie różnych utworów różnych kompozytorów.
Muzyka Pendereckiego jest dla mnie szczególnie istotna. Po prostu bardzo ją lubię. Przede wszystkim to jego muzyka potra działać na mnie narkotycznie. Inaczej wtedy maluję, widzę i...
tworzę. Słysząc dźwięki, doświadczam za każdym razem przedziwnych wizji przestrzennych. Czasami są to bardzo realistyczne i sugestywne obrazy, trochę jakbym widzieć mógł sam koniec świata. Ktoś nazwał taką zdolność jako widzenie synestetyczne, gdzie tony i akordy
w słuchanej muzyce widzi się jako kompozycję plastyczną, kolorystyczną
czy tak jak u mnie – przestrzenną. Synestezja to termin nazywający widzenie tonów kolorami. U mnie przejawia się to widzeniem całej przestrzeni, innego, tajemniczego świata. Nie mogłem przejść obojętnie koło owego synestetycznego doświadczenia
i postanowiłem namalować takie właśnie obrazy, powiązane i splątane z konkretnym muzycznym dziełem. Chciałem niejako „przetłumaczyć”
z języka muzyki na język plastyki.
Efekty, jakie osiągnąłem, widać w tych obrazach. Ciekawe, co powie na to
sam mistrz, który obiecał je zobaczyć osobiście na tej wystawie. Powie pewnie, że niełatwe w odbiorze są te obrazy,
że mało kolorowe, dzikie. Ale przecież
i jego muzyka nie należy do łatwiejszych. Dwa z tych obrazów dostanie ode mnie w prezencie. Pewnie się przerazi.
No cóż, w najgorszym przypadku wyrzuci je do kontenera na śmieci...
Ryszard Paprocki
Wystawa potrwa do 16 września 2018 ro- ku. Tego też dnia będzie mieć miejsce ni- saż, na którym będzie obecny jej autor.
kwiecień–czerwiec 2018
LiryDram 133