Page 66 - ITReseller_marzec_2016
P. 66
» FELIETON
Cena (braku) wyobraźni
Mieczysław T. Starkowski
W dniu 4 marca 2016 roku
w trakcie przejazdu kolumny specjalnej Biura Ochrony Rządu
w jednym z pojazdów uległa uszkodzeniu opona. Życiu i zdrowiu osób podlegających ochronie BOR nie zagraża niebezpieczeństwo. Biuro Ochrony Rządu, współpracując z Policją, ustala przyczyny zdarzenia.
Tyle w suchym komunikacie BOR. A dwa tygodnie później: Nawią- zując do informacji zamieszcza- nych w środkach masowego prze- kazu, dotyczących zdarzenia, które miało miejsce w dniu 4 marca 2016 r. na auto- stradzie A4, należy wyjaśnić, że Prokura- tura Okręgowa w Opolu prowadzi postę- powanie w sprawie nieumyślnego spro- wadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Równocześnie w Biurze Ochrony Rządu prowadzone są czynności mające na ce- lu zbadanie postępowania formacji w za- kresie zabezpieczenia potrzeb transpor- towych Prezydenta RP. Wstępne wnioski z realizowanych w Biurze Ochrony Rzą- du czynności dały podstawę do wszczę- cia postępowań dyscyplinarnych wobec funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, odpowiedzialnych za nieprawidłowo- ści w ramach obsługi transportowej, jak również stanowiły przesłanki rozwiązy- wania umów o pracę z pracownikami naruszającymi podstawowe obowiązki pracownicze. Dotychczas zgromadzony materiał uzasadnił również skierowanie przez Szefa Biura Ochrony Rządu do Pro- kuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy BOR, a także narażenia na bezpośrednie nie- bezpieczeństwo utraty życia lub ciężkie- go uszczerbku na zdrowiu osoby podle- gającej ochronie BOR. W Biurze Ochrony Rządu trwa także, zainicjowana na wnio- sek Szefa BOR, kontrola Centralnego Biu- ra Antykorupcyjnego. 18 marca 2016 r. rozpoczęła się także w Biurze kontrola ze- społu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Dlaczego trzeba szczegółowo przeana- lizować ten wypadek, mimo że nic się nie stało? Bo jednak się stało. I budzi przerażenie.
Poczucie bezpieczeństwa jest jedną z podstawowych potrzeb człowieka. Czy my, Polacy, możemy czuć się bez- pieczni, jeżeli wyspecjalizowana (rzeko- mo) jednostka nie potrafi wywiązać się ze swoich obowiązków wobec Pierw- szego Obywatela?
Przypomnę: od jakiegoś czasu Polska należy do ekskluzywnego klubu dwu- dziestu najbogatszych państw świata. Niestety, jako jedno z niewielu w Euro-
pie nie ma krajowego Cyfrowego Sys- temu Łączności Radiowej. Tymczasem ten rok obfituje w bardzo ważne wy- darzenia. (Pisałem o tym w numerze styczniowym, ale natarczywie wraca pytanie o nasze bezpieczeństwo).
Już za kilka tygodni w Poznaniu i Gnieź- nie będziemy obchodzić 1050 rocznicę Chrztu Polski. W tym pierwszym mie- ście na uroczystych obradach Zgroma- dzenia Narodowego spotkają się po- słowie, senatorowie oraz prezydent. Do drugiego z pewnością przyjedzie też kilku przywódców państw i kardy- nałów.
Do tych uroczystości powinny być świetnie przygotowane służby odpo- wiedzialne za bezpieczeństwo publicz- ne. Również od strony technicznej. Jak już się rzekło – nie będą.
Na lipcowych Światowych Dniach Mło- dzieży w Krakowie z udziałem papie- ża Franciszka spodziewamy się ogrom- nych rzesz ludzi z całego świata. Sza- cunki są różne: od jednego do dwóch milionów. To ogromne wyzwanie. Krakowska Policja rozpisała przetarg na radiotelefony TETRA. Czyli dostanie je tuż przed wydarzeniem. Można powie- dzieć: lepiej późno niż wcale. Ale kie- dy funkcjonariusze zostaną przeszko- leni? Poza tym zamówienie opiewa na sprzęt XX-wieczny.
A przecież mamy wiek XXI. Jesteśmy świadkami symbolicznej wręcz wal- ki dobra ze złem. Dlaczego tak często zło zwycięża? Bo możemy się pocie- szać: nie jesteśmy sami. Spektakularne porażki ponosiły już służby w Stanach Zjednoczonych, Hiszpanii, Wielkiej Bry- tanii, Belgii i Francji.
Spróbujmy jednak spojrzeć z drugiej strony. Wróciłem właśnie z Hanowe- ru, z CeBIT-u. Podziwiałem tam między innymi nowoczesne rozwiązanie Safe City firmy Huawei (system poświęco- ny właśnie bezpieczeństwu publiczne- mu). Wdrożono je na przykład w bied- nej Kenii, przed... ubiegłoroczną piel- grzymką papieża Franciszka.
Powie ktoś: chcieli się pokazać. Nie, proszę Państwa. Wykazali się wyobraź- nią. Bo papież wyjechał, a system został na miejscu. I tamtejsza policja chwali się znaczącą poprawą statystyk. w
66 iT Reseller
nr 5-6 (283-284) • marzec 2016
