Page 152 - 43_LiryDram_2024
P. 152

       EWA MITRUS – urodziła się 30 maja 1964 roku w Samoklęskach. Tam również spędziła dzieciństwo. Jak często podkreśla, dorastała w otoczeniu bardzo różnorodnego krajobrazu, wody, lasu, odkrytej przestrzeni. Natura emanowała energią, którą malarka chłonęła i zapisywała w pamięci. Początkowo patykiem i piaskiem po prawdziwe farby i pędzel. Rodzice, nauczyciele i sąsiedzi szybko odkryli jej uzdolnienia plastyczne,
a jej prace już w szkole podstawowej sprzedawały się na aukcjach dobroczynnych.
Źle wspomina szkołę średnią, do której chodziła po przeprowadzce do miasta, co
było nieuniknione. Źle znosiła brak przestrzeni i wolności. Po szkole średniej dostała
na studia, na wydział psychologii. Wkrótce, nie ze swojej winy, zrezygnowała z nich. Wróciła do malowania. Malarze, z pobliskiej artystycznej wioski firmowali jej prace. Utrzymywała się już z działań artystycznych. Jak wspomina, miała dwie szanse w życiu, aby spełnić marzenie i studiować techniki malarskie. Obie przepadły. Zdecydowanie chciała żyć i utrzymywać się z malarstwa . Tak jest do dziś. Malarstwo to jej życie. Podziwia wielu artystów, ale zawsze chce mówić swoim językiem malarskim. Stworzyła własną technikę i posługuje się nią z pasją.
Samotność po zmierzchu
Mirabelki
150 LiryDram 150 LiryDram
Uważam, że w malarstwie
jest jeszcze wiele przestrzeni do odkrycia. Choćby
w kontekście łączenia
technik malarskich. Ja łączę kilka: akryl technika rytowa
i zeskrobywania, wcześniej batik i enkaustyka. Warstw w moim malarstwie jest nieskończenie wiele. Zdradzę, że światło uzyskuję głównie techniką zeskrobywania, ale nie tylko. Często łamię przyjęte schematy, aby uzyskać nowe efekty. Byłoby trudno je osiągnąć, posługując się jedynie uznanymi technikami.
Ewa Mitrus
         kwiecień–czerwiec 2024
kwiecień–czerwiec 2024



















































































   150   151   152   153   154