Page 93 - 30_LiryDram_2021
P. 93

 PAWEŁ GAWLIK, „UTWORY ZEBRANE. TOM I”
Pewna ilość ludzi o różnym stopniu dojrzałości rozgląda się w poszukiwaniu nastroju Niektórzy z nich mają fotograficzne aparaty, ci są chyba szczególnie nieprzyjemni Niektórzy wynajdują na ziemi jakieś szkiełka i kapsle
I chowają je do kieszonek, ci są tylko trochę opóźnieni
O, niektórzy całą swą uwagę skupiają na innych ludziach
I wysyłają do nich sygnały głową; baby, które krzątają się na balkonach
Patrzą z góry i leją wodę z konewek, a potem śpiewają roześmiane
Wymyślone na poczekaniu piosenki, przez chwilę jest tak leniwie
Że wszystko, co się dzieje, nie zostawia śladów
I nie da się powiedzieć, co się robiło, ani gdzie się było, ani jakie się miało przygody
Ulica, roześmiana, w dłoniach. Na lewej dłoni blizna
Malutka kreska właściwie, chłopcy zaglądają ciekawscy
W jedno miejsce, szukają najdogodniejszego kąta, przechylają głowy
Głowiny, łepetyny, ładnie przystrzyżone włosy
I trochę piachu we włosach, i brud pod kolanami
Kręcą się, wiercą, odtrącają łokciami, ulica, rozczochrana, w ogniu
I trochę nagości na schodach
Nagość mignęła, przypadkowa, właściwie nie do uwierzenia
Ledwo do rozpoznania, archeologowie, wytężona praca, słońce
A na drzwiach windy rysa, a na trzecim piętrze
Kosz z brudną bielizną, a na dachu nic
Chyba nic, czy aby na pewno nic, i co to znaczy nic, jak jest na dachu, kto był na dachu Mężczyźni wracają pod krawatem, kociary dokarmiają, tymczasem
Ulica, rozkopana, w cieniu
Kilka samochodów bez rejestracyjnych tablic
I młodzi ludzie we wszystkich stadiach depresji
Śmieją się i ślą do siebie różne pobieżne
Esemesy, a czasem któreś siada na murku
Ktoś siada na murku, mierzwi włosy i wyciąga papierosa
Patrzy na przechadzających się z wózkami mężczyzn, na kępki trawy wyrastające ze szpar w betonie
Na psy tarzające się we własnych odchodach na boisku piłkarskim
Napisy na ścianach bloków, wyblakłe, zakryte przez inne napisy
I wyciąga papierosa zupełnie jak w filmie „Nieustające wakacje” (reż. Jim Jarm...) Po czym chowa go, zupełnie nie jak w tym filmie
styczeń–marzec 2021 LiryDram 91
 


































































   91   92   93   94   95