Page 54 - iTReseller-grudzień_2015
P. 54

» FELIETON
Komórka pod choinką
Mieczysław T. Starkowski
Idzie zima, idą święta. Święta niezwykłe, magiczne. I pamiętajmy: nie są to święta zimowe, jak chcą dziś niektórzy w poprawnej politycznie zachodniej Europie.
Proszę Państwa, idą święta Naro- dzenia Pańskiego, bardziej zna- ne jako Boże Narodzenie. I nie ma znaczenia, czy jesteśmy ka-
tolikami czy ateistami. Jesteśmy Pola- kami, Europejczykami. A dla nas, Eu- ropejczyków, 25 grudnia to umowny dzień Bożego Narodzenia. Nie odwa- żyli się zabrać nam tych świąt bolsze- wicy. Tym bardziej nie pozwólmy, by odebrali nam je współcześni postę- pacy spod znaku... Obojętne, spod ja- kiego znaku.
Ten okres wiąże się z licznymi zwycza- jami i symbolami. Wigilia, kolędy, pa- sterka. Szopka, choinka, prezenty. A jak prezenty, to Mikołaj. Święty Mikołaj. W okresie słusznie minionym chcieli nam wcisnąć Dziadka Mroza. Ale dali- śmy im stanowczy odpór. Przypomnę z całą mocą – Mikołaj (podobnie jak ca- łe te święta) jest niezwykły, magiczny. Powtórzę: Święty Mikołaj. To nie jest ja- kiś pajacyk (albo – co gorsza – niemal półnaga panienka) odziany czasem w czerwony kubraczek, a już obowiąz- kowo w czerwoną czapeczkę.
Święty Mikołaj żył prawdopodobnie na przełomie III i IV wieku. Był bisku- pem Miry w Licji. Wsławił się cudami oraz pomocą biednym i potrzebują- cym. To do niego zatem pisze się li- sty z prośbami, a potem on rozdaje prezenty. Dlatego wszyscy, a zwłasz- cza najmłodsi, czekają na niego z nie- cierpliwością i ogromnymi emocjami. Apeluję więc do nowoczesnych rodzi-
ców: nie pozbawiajmy naszych dzieci takich wspaniałych przeżyć.
Jeśli już pozwolimy Świętemu Mikoła- jowi wywoływać uśmiech na naszych twarzach, z pewnością wielu z nas do- stanie laptopy, tablety i inne elektro- niczne gadżety. Ale przede wszystkim smartfony. Będziemy się więc czuć uszczęśliwieni, bo jakiś czas temu uza- leżniliśmy się od nich. Kontrowersyjna teza? Przesadzam? Chyba nie. Ostatnio często odnoszę wrażenie, że to naj- większy wynalazek w historii ludzko- ści. No, może po ogniu i kole. Niedawno potwierdzenie uzyskaliśmy znowu w badaniu Global Mobile Con- sumer Survey przeprowadzonym na zlecenie międzynarodowej firmy do- radczej Deloitte. Zdecydowana więk- szość z nas ma dostęp do urządzeń mobilnych: 80 procent – do smartfona, prawie tyle samo co do laptopa, po- łowa – do tabletu. Tylko 1 procent nie ma dostępu do sprzętu przenośnego (skupiam się na naszym kraju). Jak się okazuje, Polacy mają dobry dostęp do urządzeń przenośnych pozwalających na korzystanie z zasobów online. Pod tym względem nie ustępujemy pań- stwom rozwiniętym.
Mało tego, korzystanie ze smartfona weszło nam już w nawyk. Sześć osób na siedem zerka na ekran swojego smartfona, nim upłynie godzina po obudzeniu. Ba, aż sześć procent robi to tuż po otwarciu oczu, jedna trzecia – w ciągu pięciu minut, a ponad połowa
– w ciągu kwadransa. Natomiast po- nad trzy czwarte zajmuje się telefonem w ciągu ostatniej godziny przed snem, aż jedna czwarta – w ciągu kwadransa, a 5 procent zasypia z telefonem. Takie są wartości średnie. Przyzwyczajenia te są oczywiście tym silniejsze, im młodsi użytkownicy.
Aż 62 procent ludzi w wieku od 18 do 24 lat sięga po telefon już w ciągu pierwszych 15 minut po obudzeniu. W tej grupie wiekowej trzeba już chy- ba mówić o wyraźnym uzależnieniu – 36 procent sprawdza telefon bardzo często na wszelki wypadek, czyli na- wet bez powiadomienia (dzwonek, wibracja lub informacja o przyjściu wiadomości).
Można by przejść nad tym do porząd- ku, stwierdzając: no cóż, takie czasy. Jednak bardziej wnikliwa analiza po- winna skłonić nas do głębszej refleksji. Jeżeli prawie zawsze (albo bardzo czę- sto) korzysta z telefonu w czasie roz- mowy z rodziną lub przyjaciółmi 16 procent społeczeństwa, jest to po pro- stu smutne, jeżeli w trakcie przecho- dzenia przez ulicę aż 11 procent, zaś przy prowadzeniu samochodu 8 pro- cent, to już budzi przerażenie. Wniosek może być tylko jeden: w głowie jest tylko komórka. Jedna.
Życzę Państwu spokojnych Świąt Bo- żego Narodzenia, wielu analogowych prezentów i ciekawych rozmów na ży- wo w rodzinnym gronie. Telefon zo- stawmy w tym czasie pod choinką. w
54 iT Reseller
nr 19–20 (277–278) • grudzień 2015


































































































   52   53   54   55   56