Page 52 - iTReseller-grudzień_2015

» RYNEK
v zespołów klienckich, menedżerowie produktów i marek nie mieli bezpo- średniego dostępu do danych. Mogli składać zlecenia na określone anali- zy. W zależności od doświadczenia zawodowego zlecenia te były mniej lub bardziej trafne, mniej lub bardziej przydatne do podjęcia decyzji co do klienta lub produktu. Jeśli zlecona analiza nie wystarczała, konieczne by- ło kolejne zlecenie i od nowa czeka- nie w kolejce do realizacji. Nic dziw- nego, że menedżerowie czuli się de- motywowani i hamowani przez sys- tem informatyczny, a firmy rozwijały się powoli.
Czołowi producenci zaczęli wtedy my- śleć i mówić o oprogramowaniu 2.0. Chodziło o zmianę tak fundamental- ną jak rewolucja 2.0 w internecie, któ- ra zmieniła dotychczasowych konsu- mentów treści w twórców treści (blo- gi, portale user-generated content) oraz stworzyła przestrzenie do bezpo- średniego dialogu między konsumen- tami/twórcami (media społecznościo- we). Użytkownicy mogli wybrać do- kładnie to, co odpowiadało ich potrze- bom, a jeśli tego nie znaleźli, mogli to stworzyć. Nie musieli czekać, aż ktoś im to dostarczy ani godzić się na na- rzucaną cenę.
Zmiana została wdrożona i na tej wła- śnie zasadzie działają nowoczesne sys- temy ERP, CRM, back-office. W zależ- ności od uprawnień lub przyznanych ról menedżerowie mają dostęp do da- nych podstawowych ze wszystkich obszarów firmy (finanse, produkcja, sprzedaż), a prosty w obsłudze panel użytkownika pozwala na samodzielne tworzenie zapytań i analiz – jest to tak- tyczna, codzienna działalność bizne- sowa. Dział IT zajmuje się wtedy kwe- stiami z zakresu Data Governance i Da- ta Management, a działy funkcjonalne pracują nad zagadnieniami strategicz- nymi, długoterminowymi lub zostają przekształcone w centra usługowe na rzecz kilku podmiotów, np. w ramach grupy kapitałowej. Decyzje są podej- mowane szybciej, co skraca czas opra- cowywania i wprowadzania na rynek nowego produktu lub wchodzenia w nowe segmenty klientów albo na nowe rynki geograficzne – co przekła- da się na rozwój biznesowy firm.
Tak wygląda obecna sytuacja na ryn- ku i dobre podejście do kupowania i sprzedawania oprogramowania biz-
nesowego. Należy mówić o korzy- ściach biznesowych i usprawnieniach procesowych (co przydaje się np. pod- czas wpisywania oprogramowania do projektu z finansowaniem unijnym), a nie o tysiącach funkcji księgowych czy opcji magazynowania.
Na tym tle wyróżnia się kilka firm – do- stawców rozwiązań, którzy dostarcza- ją zupełnie nowe możliwości bizneso- we, poszerzając rozumienie i korzyści z modelu 2.0.
Business Intelligence 2.0
Do prowadzenia prostych analiz da- nych wystarczy obecny, najpopular- niejszy sposób przechowywania i wy- korzystywania danych: oparty na tabe- lach oraz na tabelarycznym wyświetla- niu na wykresach. Ten sposób przed- stawienia danych pozbawia je pełne- go kontekstu, ale jest przydatny do nieskomplikowanych analiz w ramach jednego zbioru danych, sprawdza- nia prostych (jedno – lub dwuczyn- nikowych zależności). Jednak w natu- ralnym świecie biznesu dane istnieją w postaci sieci wzajemnych powią- zań. W każdej sytuacji występują dzie- siątki czynników, które w mniejszym bądź większym stopniu wpływają na wynik końcowy. W wielu wypadkach menedżerowi wystarczy prawdopo- dobieństwo sukcesu na poziomie 70 czy 80 procent. Jednak zdarzają się sytuacje, zwłaszcza dotyczące kluczo- wych produktów lub zdarzeń finanso- wych, w których konsekwencje są tak poważne, że nikt nie podejmie wiążą- cej decyzji, jeśli wskaźnik bezpieczeń- stwa jest niższy niż 99 procent.
W tym kierunku podąża firma PiLab i opatentowana przez nią technolo- gia pozwalająca odkrywać i analizo- wać ukryte relacje między zbiorami danych. Dzięki temu użytkownik widzi naturalne sieci i połączenia między da- nymi, a nie tylko tabelkę z liczbami, co pozwala przeprowadzać analizy 360 stopni z wykorzystaniem grafów.
– Uzyskane w ten sposób informacje, bez udziału specjalistów IT i bez zna- jomości SQL, pomagają dostrzec ad hoc zdarzenia nieoczywiste, wzorce lub anomalie dotychczas niewidoczne w jednostkowych raportach i statycz- nej analizie. Jest to niezwykle pomoc- ne w takich obszarach, jak wyszukiwa- nie nieprawidłowości i nadużyć (fraud detection) czy też podczas analizy da-
nych w kontekście przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy – przed- stawia Kamil Góral, Solution Manager w PiLab. – System pozwala na łatwą zmianę struktury danych i dodawanie nowych źródeł, co przekłada się na du- żo krótszy czas wdrożenia, gdyż zmia- ny w modelu danych mogą być reali- zowane na bieżąco, bez przerywania jego pracy.
Społeczności 2.0
Historia Linuksa i całego ruchu Open Source jasno pokazuje, jak wielkie ko- rzyści można uzyskać w sytuacji, gdy nad rozwiązaniem problemu pracu- je grupa wysoce zaangażowanych i zmotywowanych pasjonatów. W tym kierunku poszli niektórzy producenci oprogramowania biznesowego, któ- rzy otworzyli na klientów proces pro- jektowania software’u oraz bazę wie- dzy na temat bieżącej wersji. Zamiast kilkutygodniowych burz mózgów i projektowania setek praktycznie nie- wykorzystywanych usprawnień, do aktualizacji trafiają funkcje zgłoszo- ne i zaaprobowane przez użytkowni- ków – wiadomo więc, że będą używa- ne. Zamiast formalnych FAQ-ów i tło- ku w call center z powtarzającymi się pytaniami od klientów, użytkownicy zadają pytania publicznie i uzyskują publicznie odpowiedzi od ekspertów po stronie producenta lub innych, bardziej zaawansowanych użytkowni- ków. Wokół programu powstaje spo- łeczność napędzająca rozwój i sprze- daż rozwiązania.
Najlepszym przykładem na naszym, polskim rynku jest Comarch ERP Spo- łeczność, działająca przy całym port- felu rozwiązań krakowskiego produ- centa. Dotychczas (październik 2015) zadano 1519 pytań i uzyskano 4955 odpowiedzi w zakresie oprogramowa- nia i wykonywania w nim określonych działań. W ramach Comarch ERP Spo- łeczności zgłoszono też 842 pomysły na nowe funkcje lub usprawnienia, które wygenerowały 2214 komenta- rzy. Liczby te są ważne, ponieważ po- kazują wielkość gotowej wiedzy, z któ- rej może skorzystać każdy klient, użyt- kownik i reseller Comarch, jak również zakres inspiracji do rozwoju rozwiązań. To dowód, że podejście 2.0 działa i że warto się na nie przestawić, zarów- no w ofertowaniu, jak i w nabywaniu oprogramowania biznesowego. w
52 iT Reseller
nr 19–20 (277–278) • grudzień 2015