Page 57 - ITReseller_wrzesien-2015
P. 57

» WYWIAD
Nie tylko o IT...
...mówi Paweł Jabłoński, Auto ID BD Director Central Eastern Europe w RRC
Ile lat spędził Pan w świecie IT? Gdzie stawiał Pan pierwsze kroki?
– Politechnika Warszawska i studia na Wydziale Mechatroniki – tam świat IT w pigułce, a jednocześnie dość dogłębnie. Zawodowo cie- pło wspominam Techmex, nie były to pierwsze kroki, ale mocno pouczające. Chociaż prawdziwe możliwości działania i otwartość na nowe spojrzenie spotkałem dopiero w RRC. Bardzo ciekawe do- świadczenie, nigdy nie myślałem, że można gdzieś zabawić na tak długo, a tu proszę. I poczucie misji jest nadal aktualne.
Najbardziej sympatyczny klient?
– Kiedyś Ustronianka, pamiętam – w tamtym czasie była tam zjawi- skowa dyrektor handlowa, byłem gotowy jechać przez cały kraj na spotkanie. Obecnie trudno wybrać, ponieważ wszyscy nasi klienci są równie sympatyczni.
Jako dystrybutor równie często mam kontakt z producentami, wie- lu jest sympatycznych, ale Zebra przebija wszystkich. Wymagający producent, ale jakie słodkości mamy zawsze na QBR-ach... serio, już się nie mogę doczekać kolejnego.
Co przynosi najwięcej satysfakcji w pracy?
– Tworzenie i stąpanie po obszarze nieodkrytym. Możliwość wpływania na rzeczywistość nas otaczającą. A bliżej ziemi: rosnące słupeczki z wynikami i rywalizacja, na każdym polu. Ostatnio uruchomiliśmy promocję, w której resellerzy rywali- zują z resellerami z innych krajów. Nie spodziewaliśmy się, że tyle to przyniesie radości, płynącej z możliwości „dokopania” re- sellerom z innych krajów. Nasza konkurencja wewnętrzna
jest oczywiście zażarta, ale taka korespondencyjna z podłożem narodowym – jeszcze fajniejsza.
Jakie cechy posiada dobry mene- dżer?
– Kieruje i zarządza autorytetem nieformalnym, a nie wizytówką. Najwięcej wymaga od siebie. Sta-
ra się wydobyć z zespołu to, co najlepsze, ale pozwala na popeł- nianie błędów, bo tylko porażki uczą, zwycięstwa demoralizują, niestety.
Najbardziej nie lubię współ- pracowników, którzy...
– ...szukają problemów, a nie rozwiązań, czyli słusznie identyfi-
kują problem, ale na tym poprze-
stają. Szkoda, bo marnują swój potencjał, atylkodziałaniemożeprzynieśćskutek – spodziewany lub zaskakujący, ale ja- kiś skutek.
nr 13–14 (271–272) • wrzesień 2015
Gdybym nie pracował w branży informatycznej, dziś byłbym...
– ...sportowcem lub już raczej tylko trenerem, niestety.
Co lepsze – Android czy iOS? Dlaczego?
– Android, pozwala na więcej, nie związuje rąk.
Ulubiona aplikacja w smartfonie?
– Runtastic i latarka.
Gdy mam wolną chwilę...
– ...gram w tenisa, biegam, kopię piłkę (nie nazwę tego grą, bo jak patrzę, co z piłką teraz wyrabiają młodzi piłkarze, to moje kopanie mocno się od tego różni, niestety). Czasami jeszcze tatami odwie- dzam. Czytam pokręcone sensacje z wątkami historycznymi.
Wolę majsterkowanie niż gotowanie?
– Sport, przy kontuzji inny sport, a jak już nic nie mogę, wówczas majsterkowanie. Salvador Dali mówił:„można nie jeść wcale, ale nie można jeść źle”. Przyznam, że podpisałbym się pod tym stwierdze-
niem, ale do gotowania się nie nadaję.
Miejsce, które chciałbym jeszcze raz zobaczyć?
– Tajlandia – kraj uśmiechniętych ludzi, niezależnie od sytuacji – to takie inne niż w PL. No i to jedzenie, ba- jeczne.
Zespół muzyczny, którego mógłbym słuchać bez końca?
– Nie mam takiego, lubię wiele rodzajów muzyki, zależnie od czasu i miejsca do- bieram właściwy. Metallica jest czę- stym wyborem, ale bez końca?
Nie bardzo.
Gdybym miał na jeden dzień zamienić się w zwie-
rzę, byłbym...
– Fajne pytanie. Ciekawie byłoby zamienić się w ja- kiegoś drapieżnego ptaka, jak jastrząb czy orzeł. Moż- liwość obserwacji z wysoka całego otaczającego świa- ta, a jednocześnie możli- wość uśmiercenia małej myszki z lotu z prędkością 100 km/godz. To musi być faj- ne uczucie. No to wracamy do po- kręconych sensacji z wątkami historycznymi, ale to nie cho-
roba jeszcze? w
iT Reseller 57


































































































   55   56   57   58   59