Page 111 - 10_LiryDram_2016
P. 111

Ełka Niagołowa Morski klub
Jakbyśmy poznali już wszystko:
linie bystrego nurtu i nazwy wszystkich sztormów, przesylabilizowaliśmy sztukę nawigacji, wiosłujemy pod wiatr.
Morskie supły wiązać tez umiemy.
Całą gębą kapitany w nas.
Znieczulamy wszystkie smutki,
nie gubimy się, kiedy tylko gwiazdy
pokazują nam drogę.
Przepuszczamy nasze bogactwa,
nie oszczędzamy nawet duszy wolnej,
przecież z wodą na ty od dawna jesteśmy, podobnie jak
z kubkiem goryczy życia.
Ale jednak toniemy, kiedy woda i my spojrzymy sobie głęboko w oczy.
Ares Chadzinikolau
Rasta mówi XXII
Dałeś nam Panie hart ducha,
by wspinać się do kopuły nieba.
Zanim jednak staniemy wysoko
stoczymy się grzmotem syzyfowego kamienia. Łzy oczyszczą ból
jak deszcz zbolałą ziemię
i znowu zaczniemy się wspinać.
Rasta mówi:
życie zaczyna się i kończy krwawieniem kolan.


































































































   109   110   111   112   113