Page 107 - 26_liryDram_2020
P. 107
tego, co naprawdę uzyskuje miano dzieł ja- ko arcydzieł ocenionych przez rzesze czy- telników i kolejne pokolenia, a nie obejmuje tego, co nie jest wielkie, bo pozorną wiel- kość uzyskuje tylko z mocy samych deklara- cji, pozytywnych recenzji wykupionych za pieniądze w mediach, ocen wydanych przez tzw. kręgi wzajemnej adoracji. Joanna Ba- biarz nie widzi też potrzeby podciągania na siłę do grupy dzieł zwykłego rymotwórstwa lub wierszoklectwa, gdy wiersz jest biały, bo poezji sztambuchowej i grafomani nie należy nagradzać, a każde najmniejsze wy- różnienie ją nobilituje. W związku z tym de niuje poezję nie w kategoriach języko- znawczych i estetycznych, ale imperatyw- nych, gdy expressis verbis stwierdza, że poezja jest koniecznością, a nie chwilowym terapeutycznym zabiegiem na podniesienie samooceny lub okazjonalnym sposobem na zostanie – kiedyś lwem salonowym, a dziś celebrytą.
Joanna Babiarz, porastanie, Wydawnictwo Signo, Kraków 2017.
•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•
styczeń–marzec 2020 LiryDram 105 •POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•