Page 50 - 09_LiryDram
P. 50

– Bez niego nie przetrwalibyśmy –
Claude Monet
48 LiryDram
październik-listopad 2015
Dzięki artystycznej przenikliwości i smykałce do handlu Paul Durand-Ruel w sposób rewo- lucyjny rozwinął strategie biznesowe, takie jak prezentowanie twórczości artystycz- nej jako towaru ekskluzywnego, tworzenie przestrzeni w celu właściwego przechowy- wania i ekspozycji dzieł oraz podkreślenie znaczenia jednego agenta, promującego wielu swoich artystów. Przekształcił lokalny paryski biznes w firmę globalną, otwierając sieć galerii w Londynie, Brukseli i Nowym Jorku, organizując niezliczone wystawy na całym świecie i odmieniając tym samym los impresjonistów. Pomimo wykluczenia ze śro- dowiska elit artystycznych wizjonerstwo Du- randa-Ruela było siłą, która uczyniła impre- sjonistów grupą znaną do dzisiaj na całym świecie, a ich sztukę jednym z najbardziej ulubionych kierunków w malarstwie.
Od 1891 do 1922 roku Paul Durand-Ruel zakupił 12.000 obrazów, w tym 1000 płó- cien Moneta, około 1500 Renoira, więcej niż 400 Degasa i podobną ilość Sisleya i Boudina, około 800 Pissarra, blisko 200 Maneta i około 400 Mary Cassatt. Durand-Ruel poznał Moneta i Pissarra w okresie wojny francusko-pruskiej (1870- 71) w Londynie. Ich prace, często malowa- ne w plenerze, w parkach, na przedmie- ściach i na brzegach Tamizy, oczarowały go. Bardzo szybko nabył ich obrazy, wy- stawiając je we własnej galerii w Mayfair – dzielnicy centralnej części Londynu w la- tach 1870-1874.
Na wystawie „Inventing Impressionism” można było zobaczyć prezentowane po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii portre- ty Duranda-Ruela i jego dzieci autorstwa Renoira. Wśród innych atrakcyjnych obra- zów obecne były między innymi „Topole”


































































































   48   49   50   51   52