Page 104 - 18_LiryDram-2018_d
P. 104

102 LiryDram
styczeń–marzec 2018
Paweł Kuszczyński
Pytanie o istnienie
Tylko w cieniu Twego światła, uwolnionego od ciemności, wchodzę w istnienie, mój Panie, nie pojmując wiele.
Zauważam niebieskość chabrów w złocie kłosów,
wypełnionych nadzieją.
Nie odnajduję się w beznamiętnej rzeczywistości,
której niepodobna
zamienić na coś
innego.
Biegnę za ciągle uciekającym widnokręgiem.
Może należy wejść do lasu
i zamknąć na pniach drzew pragnienie,
nie gubiąc cienia naznaczonego Światłem.
Jasność znajdujemy w dali
u krańca horyzontu.
Nadal nie wiem, czy to źle: upodobać sobie pełne życie.
Zbigniew Milewski
List z Warszawy
Mamo, czy wiesz, że w Warszawie na placu Zamkowym przed kolumną króla Zygmunta usłyszałem
ukraińską dumkę śpiewaną przez naszą Natalię
tę z Krzemieńca. znowu dostałem krwotoku z nosa, lecz nikt nie tamował strużek czerwieni, kiedy
w plecionym z wikliny fotelu piłem literackie
piwo i składałem wiersze dla duchów, bo tu cienie mam dla towarzystwa, ale jakie – znane z lektur i gazet. mówią, że mam talent


































































































   102   103   104   105   106