Page 50 - 3. Part ebook Andrzej_Rozbicki_PDF_Neat sept 9
P. 50
Minister Kenney nie krył uznania dla naszej lo-
kalnej inicjatywy i zapowiedział, iż z radością
weźmie udział w kolejnej imprezie charytatywnej
Fundacji. Trzymamy za słowo.
Jak zwykle, najważniejszym momen-
tem balu był moment wręczenia stypendiów.
Tradycyjnie, Panie prowadzące torontońską
„Angel Foundation” otrzymały czek na $5 tysięcy,
zaś prawa ręka Fundacji w Polsce, Pan Krzysztof
Gajewski odebrał czek - wręczany przez byłego
parlamentarzystę, wieloletniego przyjaciela na-
szej Fundacji, Jessy’ego Flis - na okrągłą sumę $100 Soraia Mejdoubi, Derek Chen - principal
tysięcy. Po raz pierwszy w historii „Ball Pologne” i utalentowani uczniowie BMTM, którzy otrzymali
nasi eleganccy goście-sponsorzy mieli także oka- stypendia na zakup instrumentów muzycznych
zję zobaczyć „na żywo” kanadyjskich stypendy-
stów - 16 uzdolnionych muzycznie uczniów, pod-
opiecznych Dr. Andrzeja Rozbickiego. Wyraźnie
przejęci miejscem i uroczystością chłopcy
i dziewczęta z Bishop Marocco Ansamble ode-
brali z rąk Dr. Russ czeki warte $2000.
Fundacja „Polish Orphans Charity” dba
o to, aby jej hasło „Helping Children Everywhere”
nie było pustym sloganem. Warto też podkreślić,
iż choć z dumą jesteśmy „Polish” to dziś Polacy
stanowią około 40 procent darczyńców i gości
Fundacji. Reszta to nasi przyjaciele z innych grup
i środowisk Kanady. Mecenas Marek Tufman jest jednym z długoletnich
Wymienianie wszystkich sum, jakie rok- sponsorów i dobrodziejów Charity - na zdjęciu z
rocznie przeznaczane są na realizację celów sta- Dr. Danutą Rozbicką oraz z żoną Anną i córką Jaclyn
tutowych Fundacji nie jest podyktowane chę- Goście Balu: Mecenas Ryszard Rusek z małżonką,
cią zdobycia taniej popularności. Propagujemy Barbara Poplawski, Ted i Ann Putyra,
dobrą sprawę, wartą wsparcia przez tych, którzy Dr. Danuta Rozbicka, Dr. Barbara i Zbigniew
sobie na takie charytatywne wsparcie mogą po- Noworolski i Dr. Joanna i Adam Horodyski
zwolić - a szukają wia-
rygodnych partnerów.
Szanowni Czytelnicy wie-
dzą, jak wiele w mediach
informacji o rozmaitych
fundacjach charytatyw-
nych, z jakim rozmachem
i determinacją „biją się”
one o darczyńców. I do-
brze też wiadomo, jak nie-
wielki w sumie procent
z każdego otrzymanego
dolara dociera do potrze-
bujących. Owe „admi-
nistrative fees” to zmora
232