Page 153 - 45_LiryDram_2024

Helena Semenetz-Kwiatkowska gdy
... gdy ... gdy ... gdy ... gdy ... gdy ... gdy ... gdy ... gdy
Dziwna do gwiazd tęsknota granatową nocą mnie budzi. Nie pragnę ich srebra i złota. Więc cóż chcę? Ludzi?
Pożegnanie
A kiedy przyjdzie czas mi iść na drugą stronę słońca,
to nie mów nic, nie mów nic. Ja nie zaginę do końca...
Powrócę wiosną, zakwitnę bzem
i będę Twoją jawą i snem.
Ochronię Cię od burz, od spojrzeń złych ludzi. Więc, kiedy już zasnę –
niech mnie nikt nie budzi.
patrzysz w słońce – pamiętaj o mnie... patrzysz w gwiazdy – pamiętaj o mnie... pachnie kwiat – pamiętaj o mnie... wieje wiatr – pamiętaj o mnie... pluszcze deszcz – pamiętaj o mnie... czytasz wiersz – pamiętaj o mnie...
leci ptak – pamiętaj o mnie... sił ci brak – pamiętaj o mnie...
Pragnienie
październik–grudzień 2024
LiryDram 151