Page 39 - 45_LiryDram_2024
P. 39
Merlinie cisza wokół. Ziół trujących bryzgi rozprysły się po ścianie pod moim dotykiem a zioła które leczą ułożyłam w pryzmy
a te na sen włożyłam w słoje i w koszyki
Merlinie czarodzieju pozwól mi tu zostać odnajdziesz wreszcie spokój którego tak pragniesz wiem że to trudna miłość ale ja jej sprostam
i nawet Twoich wrogów do miłości nagnę
Merlinie dorzuć drewna ogień się dopala zioła pachną tak mocno myśli mam spokojne znałam kiedyś człowieka który szukał Graala i wyrazu tej twarzy nie umiem zapomnieć
I odtąd wiem już wszystko znam strach i pragnienie i miłość której żądza nie potrafi zgubić
chcę porzucić dla Ciebie i niebo i ziemię
nie wierzę w żadnych Bogów nie rozumiem ludzi
Zbigniew Milewski
Pająki dla Gosi
wiesz co Zbychu napisz
wiersz o pająkach one są takie przytłoczone krzyżem
i napisz że
zbierają motyle także muchy ważki wyssane
z owadziego wnętrza zachowane w swych barwach i formie
na wieczność
i napisz że pajęczyna zerwana
za świętym obrazem zmieszana ze śliną
październik–grudzień 2024
LiryDram 37
z Ławka rezerwowych