Page 76 - 27_LiryDram_2020
P. 76
74 LiryDram
kwiecień-czerwiec 2020
Aleksander Nawrocki Kronika
Rok temu o tej porze
Byliśmy razem w Riazaniu,
Staliśmy nad Oką w Konstantinowie.
Słońce i chłodny wiatr
Zawiewał w oczy poetom,
Jesienin patrzył na nas chłopięcym wzrokiem Z żytnią czupryną.
Jego Szagane
Kusiła Gruzją.
Jaśniałaś wtedy uśmiechem –
Księżniczka wśród kobiet.
W Jasnej Polanie
Prawie że uśmiechnął się do Ciebie
Lew Tołstoj zza niepokornej brody.
Nie wiedziałem, że jeszcze tylko
10 miesięcy przed Tobą.
W połowie listopada
W rzymskim senacie
Czytałaś swoje wiersze
I ten najboleśniejszy:
„Jestem... jeszcze...”
Nie wiedziałem, że już tylko
Trzy miesiące.
10 stycznia w Piwnicy pod Baranami Zaczarowywałaś publiczność
Szamańskimi misteriami –
Nie wiedziałem, że jeszcze tylko 42 dni Szczęśliwego razem.
8 lutego poprowadziłaś samochód
Do swojego Jantaru –
Nie wiedziałem, że już tylko
14 dni.
21 lutego pożegnałem Cię w szpitalu
Po nowej kuracji
Z nadzieją, nie przypuszczając,
Że na zawsze.