Page 60 - 46_LiryDram_2025
P. 60
58 LiryDram
styczeń–marzec 2025
nie biorą jeńców
za to kilogramy antydepresantów
a ziemi naszej wspólnej coraz bardziej naćpanej zbiera się na torsje
którymś żywiołem
zmiecie wrzody z powierzchni i znów zapanują ogrody
Zbigniew J. Derda
miasto ślepców
to miasto ma oczy ale nic nie widzi ślepcy prowadzą ślepców
prosto do przepaści
a ja stoję z boku i patrzę
może skoczę pierwszy żeby ich obudzić
nocą w tramwaju
tramwaj rzęzi jak stare serce
ludzie patrzą w okna jakby tam była nadzieja
a ja widzę tylko odbicia
ich twarze zmęczone jak stare gazety których nikt już nie czyta
kiedy umarłem w środku
umarłem w środku kiedy zrozumiałem że nie zmienię niczego
ludzie nadal będą głupi
a świat będzie się kręcił bez sensu
ale chodzę jem oddycham bo trzeba