Page 18 - LiryDram_16_2017OK
P. 18
Wciąż jeszcze
nie rozumiem
Z Michałem Zabłockim rozmawia Wojciech Fułek
Twój ostatni tomik Janowska to hołd zło- żony matce. Piszesz, że długo dojrzewałeś do tego, żeby napisać te teksty, ale mo- że też wszystko, co wcześniej pisałeś, by- ło tylko drogą do tej właśnie książki. Czy fakt, że adresatka sama już tych wier- szy nigdy nie przeczyta, był pewnym ba- lastem czy też raczej pozwolił ci na taki właśnie „akt strzelisty” bez niepotrzeb- nych wyjaśnień?
– Alina Janowska nie jest adresatką tych wierszy. Raczej bohaterką. A pojedyncze zwroty ad personam są tam tylko i wyłącz-
nie chwytem stylistycznym. No, może co najwyżej przeczuciem przyszłego spotka- nia w jakimś rodzinnym czyśćcu.
Kto był/jest twoim mistrzem słowa? Czy masz ukochanego poetę, do którego wra- casz najczęściej?
– Jest ich wielu. Z polskich dziesiątki. Z za- granicznych setki. Wracam do nich wszyst- kich tym częściej i chętniej, im mniej z nich rozumiem, im większą głębię w nich wy- czuwam. Zwykle taki powrót polega na tym, że czytam kilka wersów, póki nie upewnię
16 LiryDram lipiec–wrzesień 2017
fot. Urszula Zabłocka