Page 43 - 33_LiryDram_2021
P. 43
ZA TOM ROŚLINY MIĘSOŻERNE
Ostatni raz
wchodziłam po drewnianych schodach do Instytutu Mikołowskiego
ciemno
półpiętro obsrane przez gołębie
już tam nikogo nie ma tylko Agnieszka książki stare meble z domu Wojaczka
Agnieszka dała mi kilka kilogramów moich wierszy pomogła znieść po tych ciemnych schodach
zawiozła do domu
co teraz z nimi zrobię poprzednie palenie było w 1933
Rośliny mięsożerne
wyrosły w moim pokoju
na wewnętrznym parapecie
kielichy kwiatów otwarte jak kratery wulkanów
czyhają na mój oddech dym papierosa wciągają mój język nozdrza wargi
ssą mnie śmiertelnie do szkieletu
nie mogę wydobyć się do śmiertelnego jęku ciche ssanie śmierci
kwiaty dalej rosną
październik–grudzień 2021
LiryDram 41