Page 100 - 34_2022_LiryDram
P. 100

  NOMINACJA SILESIUS 2022
98 LiryDram
styczeń–marzec 2022
trzeci; barwienie
bordowiały nam palce i języki kiedy kucałyśmy w porzeczkach przestraszone że kiedyś minie lato
a przecież nigdy nie lubiłam ich cierpkiego smaku
głaskała nas po włosach mówiła
wy jesteście moje agrestowe panny głaskała nas po włosach mówiła obyście mnie takiej nie zapamiętały głaskała nas po włosach mówiła
jakby mnie z ziemi z korzeniami wyrwali kilkaset lat rozkładu
kuliłyśmy się powlekane co rano w bawełnę i len pod pierzyną cięższą od nas
był tylko las
znałam już kilka ziemskich śmierci bałam się że we mnie nie zostaną
a ona
ona to ja i nic się w niej nie zmienia schody na poddasze nadal mija biegiem
na łąkach gniją wyrzucane przez tubylców pełne odchodów pieluchy ich dzieci zrastają się z glebą zapuszczają korzenie jeśli wiesz kogo zapytać
poprowadzi cię
tutaj zostawia się ślady znamiona
odpady po systemach nierozkładalne cykle
usypali psu zagrodę z części po ursusie psy zmieniały się wraz z dekadami lepiłyśmy ich podobizny w śniegu
to tyle
  














































































   98   99   100   101   102