Page 61 - 30_LiryDram_2021
P. 61
Nadaremnie przywołuję głos dzięcioła.
Martwe pnie. Martwe uszy dziupli karmią mnie chłodem
serdecznie spokojnym.
Upajają
polifonią
zatrwożonych dzwonów gniazd.
Wiesława Kwinto-Koczan (Wuka) Nic nie wiesz
Przyszłam z deszczu, przyszłam z mgły,
z przesiąkniętego,
łzami i radością, świata. Niczego o mnie nie wiesz, nawet wiedzieć nie chcesz. Wymagałoby to przeróbek, cerowania, łatania dziur, szukania brakujących części. Nic o mnie nie wiesz
ale w szarym puchu niewiedzy, mieszczą się i moszczą,
twarde jak kamienie, pewniki. Jeśli jesteś bez winy,
rzuć którymś pierwszy.
Elżbieta Lisak-Duda Rozmyślania pegaza
Samotny Pegaz skubie trawę
i rozmyśla nad słowami Poety: Wszystko jest poezją...
A jego pobratyniec
oszalał w słońcu na Krupówkach i uniósł się nad ziemię,
tratując, co popadło.
styczeń–marzec 2021
LiryDram 59