Page 8 - 36_LiryDram_2022
P. 8
6 LiryDram
lipiec–wrzesień 2022
***
Ta historia jest o tym jak przeżyć kiedy zdaje się że już nie żyjesz lecz musisz dalej trwać i oddychać łapiąc ustami gęste powietrze obcego miasta
o kobiecie którą hipotetycznie folklor porównuje z wierzbą
ale ona w żaden sposób nie chce uczepić się korzeniami i rosnąć bo ziemia jest nie taka i woda nie ma tego smaku
choć naprawdę nie zna smaku wody ze studni
o sercu które zdaje się
zaraz się zatrzyma zaraz się zatrzyma zaraz ...
nie przetrwa następnego kroku kolejnego schodka
lecz nadal się bije
o ciało
poruszające się tylko dlatego
że zmuszają okoliczności
a dusza utknęła bezwładnie gdzieś tam pod dźwiękami syreny
zamarła skulona
i przytuloną do piersi biało-czarną kotkę nazywa Ukrainą
***
Żyj, człowieku
bo ja Ci ani łykiem ani oddechem z powietrzem ulecę
zaparłszy drzwi
w poprzek gardła nie stanę