Page 149 - 42_LiryDram_2024
P. 149
Portrety góralskie
Jedną z najbardziej historycznych i powszech- nych funkcji sztuki malarskiej jest malowanie portretów. Historia malarstwa portretowego jest długa i obfituje w wiele arcydzieł. Można by ulec fałszywej przesłance, że w epoce fo- tografii, sens malarstwa portretowego zma- lał, czy wręcz przestał istnieć, ale tak nie jest. Chcąc uprawiać zawód malarza sztalugowego, tak, by miał on też wymiar ekonomiczny, zde- cydowałam się wejść na ten rynek czy raczej stworzyć dla siebie rynek, wskrzeszając w lu- dziach ginącą potrzebę posiadania portretu. Z moich obserwacji wynika, że zaginięcie tej potrzeby w dużej mierze jest spowodowane brakiem na rynku portrecistów, którzy byliby w stanie zaproponować dzieło sztuki, które z jednej strony byłoby odpowiednio spraw- ne warsztatowo, spełniało sporo wymogów związanych chociażby z podobieństwem, czy ukazaniem odpowiednich cech portretowanej osoby, a z drugiej strony aby miało w sobie sil- ny odcisk indywidualizmu i talentu portrecisty. Ludzie muszą wiedzieć, ze wieszają na ścianie dzieło sztuki, że otaczają się pięknem, uczest- niczą w procesie tworzenia kultury. Malowa- nie i rysowanie portretów, to sztuka trudna i wymagająca. Trzeba zachować bezwzględ- nie podobieństwo i charakter postaci, a jed- nocześnie zachować dynamikę i ekspresję, by portret nie stracił walorów estetycznych. Je- stem bardzo dumna, że udało mi się stworzyć zapotrzebowanie na moje portrety. Czuję się tutaj kontynuatorką Witkacego, którego Firma Portretowa to żywa legenda na Podhalu. Kiedy zaczynałam przygodę z portretami góralskimi, nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo będę zmuszona wejść w realizm, zwłaszcza przy oddaniu przepięknych góralskich strojów. Po- czątkowo wydawało mi się, że załatwię sprawę
Portret Kazimierza, pastele
Portret Bogdana, pastele
styczeń–marzec 2024
LiryDram 147