Page 85 - 24_LiryDram_2019
P. 85

o dwudziestoletniej Julii z Podhorskich Ho- ryńskiej, że była już stara, gdyż
od lat już pięciu wydali ją rodzice, serca jej się nie radząc, jeno kieski zięcia.
[DL II, 630]
Natomiast w pisanym w roku 1839 dla Del-  ny Potockiej Dzienniku sycylijskim Krasiń- ski przeciwstawia życie spontanicznie boga- tej natury martwocie wpisanej w cywilizację kupiecką.
Taka jest różnica między naturą a kupiec- ką cywilizacją – w pierwszej jest nieporzą- dek, chaos, niespokój, ale zarazem jest ży- cie – w drugiej porządek, rozum, rozgra- niczenie i opisanie wszystkiego, ale zara- zem egoizm i śmierć bliska.
[DL III, 102]
Polska w tym przeciwstawieniu lokalizowa- na była jeszcze przez poetę po stronie natury. Pomimo tak wielkich zagrożeń przechowa- ła ona jeszcze tradycyjne wartości oraz była w stanie przeciwstawić się destrukcji wpisa- nej w cywilizację przemysłową oraz kupiecką. Nie wiem, czy naprawdę Włodzimierz Lenin stwierdził, że burżuj jest to człowiek, który
dla chęci zysku sprzeda sznurek, na którym sam zostanie powieszony. Być może Lenin ni- gdy tych słów nie powiedział ani nie zapisał, ale określenie to dobrze charakteryzuje myśl Krasińskiego na temat cywilizacji episjer- skiej, inwestorskiej i bankierskiej. Chęć zysku nie zna hamulców, łamie wszystkie przeszko- dy, chęć zysku wreszcie generuje gwałtow- ny przyrost podatnego na rewolucyjną in l- trację ideową proletariatu. I tu dochodzimy do sedna myśli Krasińskiego. Oto nad cywi- lizacją europejską zawisły dwie potęgi: carat i rewolucja. Zachłanny kapitalizm sprawia, że Europa staje wobec tych zagrożeń całkowicie bezbronna. Jedyną metodą obrony, jedynym sposobem uchronienia Starego Kontynen- tu jest restytucja Polski. Polska w wizji Kra- sińskiego stać się miała zatem przyczółkiem antykapitalistycznej krucjaty. Stwierdzenie to wprowadza nas jednak już na inny obszar problemowy – obszar myśli politycznej, a nie re eksji nad światem giełdy i  nansów. Ana- liza materialnego aspektu cywilizacji nie była zatem dla Krasińskiego celem samym w so- bie, lecz odnalezieniem twardego gruntu ar- gumentacyjnego, na którym zbudować moż- na było solidną koncepcję historiozo czno- -polityczną, w której centrum umieszczona została Polska.
• POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY •
• POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY • POLECAMY •


































































































   83   84   85   86   87