Page 125 - 20_LiryDram_2018
P. 125

miesiące przed rozpoczęciem pracy ma- my stworzony kalendarz realizacji na ko- lejne miesiące, włącznie z godzinami do- starczenia ilustracji i feedbacku klienta. Nie ma tam zbędnych poprawek, wszystko jest merytoryczne, a rekomendacje twórcy są przyjmowane z entuzjazmem. Do tej po-
domów handlowych w Japonii – HANKYU Mode w Osace.
W Niemczech ilustrowałam niedzielne wy- dania dziennika „Die Welt”, realizowałam projekty dla Samsunga, projekty opakowań, lista jest dość długa.
Pracowałam również z klientami z Lon- dynu, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Brazylii, Chin, Fran- cji, trochę się już tego przez lata
zebrało...
Słyszałam, że tworzysz rów- nież murale. Czy  zycznie two- rzysz je czy tylko projektujesz? Gdzie można je zobaczyć? Współpracuję z Good Looking Studio, które wykonuje wszystkie moje wielkoformatowe projekty. Są mistrzami świata i za każdym razem opada mi szczęka, kiedy widzę efekt końcowy. Większość murali zaplanowana była jako projekty tymczasowe, więc moż- na zobaczyć je jedynie jako do- kumentację online – jeden, który zostanie w tym samym miejscu na co najmniej kolejne 10 lat, jest w jadalni siedziby  rmy Skanska w Warszawie i z tego co wiem, można tam wpaść go obejrzeć.
Mam wrażenie, że niektóre twoje prace nawiązują trochę do twórczości ilustrato- ra i malarza Alfonsa Muchy. Czy w jakimś sensie czujesz się zainspirowana jego pra- cami, czy też jest to zbieg okoliczności? Bardzo cenię jego prace i na pewno odci- snęły piętno na mojej wizualnej wyobraźni, kiedy dorastałam, ale myślę, że mentalnie
ry rysowałam dla nich kolekcje Marca Ja- cobsa, kampanię wprowadzenia na japoń- ski rynek luksusowej marki MCM, portrety japońskiej gwiazdy Rola dla numeru maga- zynu dedykowanego w całości Gucci oraz stworzyłam ilustracje siedmiu japońskich it-girls w najnowszych kolekcjach modo- wych jako wielkoformatowe dekoracje wi- tryn jednego z najbardziej prestiżowych
lipiec–wrzesień 2018 LiryDram 123


































































































   123   124   125   126   127