Page 33 - 20_LiryDram_2018
P. 33
Wnajśmielszych marzeniach nie myślałem, że uda mi się tutaj w tej uroczystości uczestniczyć i od serca parę słów powiedzieć. Szanowny drogi bi-
skupie polowy generale, szanowni drodzy koleżanki, ko- ledzy, powstańcy Warszawy. Już taka niewielka garstka nas tutaj przyszła.
Pragnę w obecności najwyższych władz Państwa z całe- go serca serdecznie podziękować wszystkim wolontariu- szom. To niebywali ludzie, którzy poświęcają swój czas, aby zwiedzających o Powstaniu Warszawskim informować, o prawdzie, o tym, co się wtedy działo w 1944 roku. Drodzy harcerze, wszyscy byliśmy harcerzami, jak mie- liśmy wasze lata. Pamiętajcie, żyjecie w wolnej, nie- podległej, ukochanej naszej ojczyźnie. Nie wiecie, co to jest przelewać krew o wolność. Całe szczęście. Może nigdy nie doczekacie się tych strasznych, okrutnych dni, jakie nasze pokolenie miało
możność przeżyć.
Pamiętajcie, tu wśród was ist-
nieją przyszli ministrowie,
premierzy, a może głowa pań-
stwa. Wy przejmujecie pałecz-
kę. Wy, młodzież, przeżyliście
tak wspaniałe lata. Macie moż-
ność spotykania się z młodzie-
żą, z kolegami z całego świata.
Uczcie się języków. To jest naj-
ważniejsze, żeby móc porozumiewać się ze wszystkimi na całym świecie.
Drodzy moi przyjaciele, życzę wam naprawdę dużo satys- fakcji. Będziecie gdzieś kiedyś naszą ojczyzną kiero- wać. Pokolenie, które teraz jest, musi odejść. Taka jest historia. Takie są prawa życia.
Ja, stuletni żołnierz Rzeczypospolitej Polskiej, pa- miętam, jak powstała nasza ojczyzna w 1918 roku. Szczę- ście przez całe życie mnie nie opuszczało. Najlepszym dowodem jest to, że dziś jestem tu z wami. Tak, szczę- ście jest potrzebne, ale musimy mu pomagać. Musimy wszystko zrobić, aby Polska była piękna, wspaniała, niepodległa, suwerenna. Jestem przekonany, że to po-
Pamiętajcie,
żyjecie w wolnej,
niepodległej,
ukochanej naszej
ojczyźnie. Nie wiecie,
co to jest przelewać
krew za wolność.
Całe szczęście.
lipiec–wrzesień 2018 LiryDram 31

