Page 53 - 31_LiryDram_2021
P. 53

 KSIĄŻKA ROKU 2019
układy. kręgosłup
uwielbiam twoje plecy, wyrasta z nich skrzydło uplecione z żeber, złożone z łopatki. jego rączy trzepot budzi mnie w nocy niczym łopot serca.
twoje plecy moim bogiem, kręgosłup jest wężem wplecionym między żebra jak między kamienie, ułożonym w biorącą ostry zakręt rzekę,
wężem do głaskania w oczekiwaniu na atak.
a oni, uparci, chcą cię wyprostować, usztywnić prętami jak Europę wijącą się w płytkiej kałuży, łykającą własne wody płodowe, zwichrowaną w tylu punktach wspólnych z ciałem
układy. kościec
w okupowanym przez nas mieście wszystkie muzea są zamknięte, wszystkie galerie sztuki wymarłe
– pozostało mi zwiedzanie aryjskiego ciała
więc krążę z palcami pod otoczką mięśni
i rozczula mnie każdy szew, każda chropowatość, każdy zrost po złamaniu. oczyma wyobraźni
widzę te kości wybielone i umyte, poskładane starannie od ud przez żebra aż po kosteczki słuchowe pozbawione błony bębenkowej nie mogą zadrżeć
od piosnek propagandy, ponieść ich w głąb Europy wibrującej pierwszorzędnym kamertonem, łykającej wszystkie kostki aż do zadławienia
kwiecień–czerwiec 2021
LiryDram 51
 



















































































   51   52   53   54   55