Page 82 - 11_LiryDram_2016
P. 82

Marlena Zynger
Katyń inaczej
dzisiaj na polskim cmentarzu w Katyniu dziewczynka z matką zbierają poziomki na trakcie z epita ami zaparkowały rower przy nim postawiły torby
słońce przygrzewa mocno
osusza ostatnie łzy
las porusza się w rytmie własnym wiatr dni nowe wygrywa
nocą w świetle re ektorów
budzą się cienie dawne
nieludzkie kształty
podobno kiedyś palono tu czarownice
zapach wilgotnej ziemi unosi się
pomiędzy pomnikami stalinowskich zbrodni jedynie one stoją tu niewzruszenie pielęgnowane przez młodych ideowców
w dzień na traktach stukają młotki ściany oddychają świeżą farbą
a dziewczynka z matką zbierają poziomki wśród traw porastających doły śmierci
80 LiryDram
kwiecień–czerwiec 2016


































































































   80   81   82   83   84