Page 80 - 11_LiryDram_2016
P. 80

Stefan Jurkowski Korespondencja
listy dawno umarłych bardziej rzeczywiste niż oni sami kiedy jeszcze żyli zmartwychwstają w literach
słowa zrzucają proch
i tym bardziej błyszczą
im dokładniej rozsypują się szkielety nadawców i adresatów
pomiędzy zdaniami utrzymuje się ciepło promieni zasuszonych i zapach zatrzymanego czasu
w który wchodzimy
niczym do wagonu stojącego przy zapomnianym peronie
skończymy piękną podróż
po świecie który się zbliżył
do okien staromodnego pociągu
przesiądziemy się
do rakiety marki e-mail która nas bezpowrotnie oddali
Tomasz Piwko Maliny
Będziemy jedli słodkie maliny
W gąszczu schowani – lasu pustyni Jak antylopy biegnąc
W tej chwili
W sedno istnienia
Bez cienia drwiny
78 LiryDram kwiecień–czerwiec 2016


































































































   78   79   80   81   82