Page 89 - 11_LiryDram_2016

na świecie za dobre wiersze i prozę, które niosą istotne dla ludzkości przesłania. Jest także wiele pokory wobec ich mistrzo- stwa i zasłużonej sławy. Przede wszystkim jest ogromna pokora wobec Stwórcy i Je- go dzieła. W wierszu pt. Witraż, próbując odpowiedzieć na pytanie: skąd pochodzi- my i dokąd zmierzamy, poszukując pra- przyczyny, Poetka „ustami podmiotu lite- rackiego” stwierdza, że: praprzyczyna jest w bieli / biel wypełnia mój sen wypłowiały. Okazuje się, że wykreowanie takiego obra- zu poetyckiego to nie przypadek. Zauważę na marginesie, bez wdawania się w szcze- góły dotyczące symboliki kolorów w syste- mach religijnych i w alchemii, że w wielu kulturach białe światło symbolizuje czy- stość i anielską energię, to właśnie w bia- łym kolorze najczęściej przedstawiane są postacie świętych. Witraż jednak najczę- ściej kojarzy się kolorami – i w tym wy- padku nie brakuje pięknych poetyckich ob- razów-symboli: błysk światła w witrażu / ptak może kwiat / albo pszczoła błękitna / z anielskim okiem na skrzydle, gdy kolo- ry konając / poszerzają swój zapach. I dłu- go można kontemplować, w aspekcie prze- mijania, co oznaczają słowa Poetki, gdy stwierdza, że ludzkość wynurza się z nie- skończoności, a Ona sama w niej trwa. Rozmyślać w uniesieniu, czytać po kilka razy te same frazy, podobnie jak po lek- turze tytułowego wiersza Inni BOGOWIE, który jeszcze po kilkukrotnym odczyta- niu ma wiele tajemnic do odkrycia. I tę strukturę wiersza, skłaniającą do wielora- kich re eksji, uważam za bardzo dojrza- łą, i kreowane obrazy, za pomocą których Małgorzata Kulisiewicz wprowadza czytel- ników w świat prawdziwej poezji.
kwiecień–czerwiec 2016
LiryDram 87
Małgorzata Kulisiewicz Dwie Marie
kiedy krzyknął twe imię odwróciłaś się pierwsza
ja druga Maria
o pół nieboskłonu spóźniona ty przez niego wybrana
długimi włosami
wycierałaś skrwawione stopy plastrem miodu sklejałaś pęknięte serce
i rany w dłoniach
ja krzątałam się zawzięcie misa wieczerza gościniec nocleg dla strudzonych umyć podłogę uprać ubrania ekwipaż na drogę
patrz Mario
ona wzięła najlepszą cząstkę szepnął z krzyża
widzę jak wędruje z nim prosto do nieba