Page 108 - 12_LiryDram_2016
P. 108
swój geniusz objawia nie w pałacowych spi- skach, ale w krotochwilnej historii traktują- cej o ludzkiej głupocie.
Osią libretta musicalu jest intryga, do której zostaje zaproszony zblazowany Machiavel- li, kiedy po podstępie doktora Calfucciego spędza wygnanie na grze w kości z miej- scowymi. Inspiratorem całego zamieszania jest jego były uczeń Kallimach, który za- kochał się w Lukrecji, córce byłej kochan- ki Machiavellego Sostraty, a żonie zdrajcy Calfucciego. Podjudzony możliwością ze- msty na swoim wrogu Machiavelli powraca do Florencji i od Sostraty dowiaduje się, że Lukrecja i Calfucci nie mogą mieć dzieci. W tym samym momencie plan stratega doj- rzewa – pozorując niechęć, zarzuca haczyk i nęci nadzieją na wyleczenie domniemanej bezpłodności Lukrecji za sprawą genialne- go doktora, który posługuje się cudownym korzeniem mandragory. Podczas tajnego spotkania lek zostaje sporządzony, ale sku- teczność kuracji okupiona ma być nieunik- nioną śmiercią pierwszego mężczyzny, któ- ry zbliży się do Lukrecji po zażyciu przez nią cudownej mikstury. Dla powodzenia planu Calfucci godzi się na substytuta wy- branego spośród florenckich włóczęgów... i wreszcie nieoczekiwany finał, który mocno przemawia do widza – song śpiewany przez wszystkich bohaterów.
Chcemy być oszukiwani, tak na dole jak na szczycie, chcemy być oszukiwani, gdy płyniemy do przystani grając
w grę nazwaną życiem. Chcemy
być oszukiwani, to odwieczny nasz przywilej, chcemy być oszukiwani, stąd na szczęście przepis tani, wierzmy w to, w co wierzyć milej.
106 LiryDram lipiec–wrzesień 2016
Dariusz Bereski Teatr we mnie
wierzę w niezbędny teatr gdzie jest się całym sobą w praźródła instynktu gdzie pierwsze krople krwi są jak nowo narodzone
w bólu myśli
***
zawierzam się
wielkiej rzece teatru
płynącej tętnicami wyobraźni
gdy rozlewa się
dopływami słów
nurtem gestów
wirem ruchu i dźwięku
kiedy napotyka
kaskady wyznań
progi niekłamania
bystrza niepodzielnych obszarów ciała i duszy
gdy wije się między
wysepkami podziałów przestrzenią świadomości szczerością naturalnych przeszkód
***
teatr strumień wypełnia odcięte fragmenty czasu
i wpływa aortą
do oceanu znaczeń