Page 57 - 12_LiryDram_2016
P. 57
Moja żona zmieniła dane
Moja żona zmieniła dane
I wzięła nazwisko mniej skomplikowane. Teraz mnie nie nazwie teściowa pasożytem! Teraz po gaju spaceruje inny typek,
Gdy szukając rymu jak grzybów się nie lenię, Choć grzyby nie są to szlachetne kamienie.
Ze spacerowania czerpię przyjemności,
Bo żona zdradzieckie słowne złości Unicestwiła jednym pióra pociągnięciem... Ależ, oczywiście, to myszki kliknięciem! Wspinam się pod górkę, bez zadyszki,
Żona udowodniła mi przedwczoraj myszką,
Że nie jestem tylko mężem w sieci –
Z moim nazwiskiem teraz moja żona przecież! Wow – i jeszcze raz przebiegnę zagoniony, Dopóki lajków nie nazbiera moja żona, Konfetti lajków, jakby karnawał ciągle trwał. Moją żonę dawnom swą królową zwał.
Więc na obiad nie ma się co spieszyć.
Moja żona swą koroną tak się cieszy,
A internet tylko zwycięstwo odlajkował!
Nice Karelinej
Blizna
Kurczyłem się, lecz parłem do wolności. Od tego czasu nienawidzę być w połowie. Po raz pierwszy otrzymałem cięcie,
Kiedy przecinano pępowinę.
Od tego czasu załatałem wiele ran.
A moja czaszka to porysowany globus.
Bliznami od narodzin jestem stemplowany.
A co w rzeczywistości jest blizną?
To cień tego, czego chciałem się dowiedzieć,
I nos wpychałem wszędzie tam, gdzie nie jest to konieczne. A byli daleko ojciec i matka –
Od urodzenia poznałem cięcia piekła.
24.04.2016 Tłumaczyła Mira Łuksza
lipiec–wrzesień 2016 LiryDram 55