Page 42 - ITReseller_luty_2016
P. 42

» DEBATA
BACKUP I DISASTER RECOVERY
– OCZEKIWANIA KLIENTÓW I WYZWANIA DLA DOSTAWCÓW
RENATA A. BILECKA, NetApp Systems Engineering Manager, Eastern Europe
BACKUP I DISASTER RECOVERY są w trakcie głębokiej transformacji. Przed branżą stoją duże wyzwania związane z architekturą klasyczną, adaptacją chmury u klientów, a także zmianą modelu biznesowego sprzedaży i świadczenia usług
w tym obszarze.
Klienci ceniący sobie architekturę klasyczną ze względu na jej niezawodność
oraz gwarancję pełnej kontroli i bezpieczeństwa są jednocześnie świadomi zwiększających się możliwości technologicznych i stawiają dostawcom rosnące wymagania. Czas odtwarzania po awarii musi być precyzyjnie określony,
a oferowane rozwiązania powinny zapewniać nieprzerwaną pracę nawet
w wypadku przełączenia całej organizacji do innego centrum danych. W te wyśrubowane oczekiwania bardzo dobrze wpisują się rozwiązania NetApp, takie jak SnapVault (backup), SnapMirror (klasyczna replikacja) czy w końcu rozproszony geograficznie klaster pamięci masowych, posiadający wszystkie cechy rozwiązania wysokodostępnego (High Availability) w przestrzeni DR (NetApp MetroCluster).
Chmura jest już wszechobecna na polskim rynku, choć wciąż więcej się o niej mówi, niż w niej działa. Adaptacja rozwiązań do backupu i DR do chmury publicznej stawia wiele nowych wyzwań. Pierwsze to bezpieczeństwo
danych. Klienci poszukują rozwiązań, które ograniczają ryzyko odczytania ich danych w chmurze. Stosują np. szyfrowanie całej zawartości przesyłanego do chmury backupu. Inne wyzwanie to koszty – chmura to nie tylko opłacana powierzchnia, ale w wielu wypadkach także transfer danych. Rozwiązania realizujące backup do chmury powinny być więc wyposażone w skuteczne mechanizmy ograniczające ilość składowanych i przesyłanych danych, np. przez deduplikację i kompresję (NetApp AltaVault). Chmura to także ciekawy pomysł
na asymetryczne rozwiązanie środowiska Disaster Recovery – tu jednak dla wielu klientów wyzwaniem będą nie tyle koszty, co przepisy UE w obszarze składowania i wymiany danych z państwami spoza UE. Ciekawą odpowiedzią na tę kwestię jest NetApp Private Storage. NetApp ma już klientów, znanych na polskim rynku, którzy zdecydowali się na model asymetryczny w swoim planie DR.
Innym dużym wyzwaniem dla dostawców będzie także nowa forma świadczenia usług. Wielu klientów nie chce mieć całej infrastruktury u siebie. Poszukują dostawców i wykonawców, którzy zaoferują backup czy DR jako usługę opłacaną w elastyczny sposób, na przykład przez subskrypcję. Przed branżą stoi wyzwanie zmiany modelu biznesowego pracy dostawców – to proces, który już się dzieje
i właśnie dla wielu graczy może być największym problemem.
DYSK, CHMURA, A MOŻE TAŚMA? Istnieje wiele modeli przechowywania danych backupowych i wszystko zależy od tego, na ile kluczowe są takie dane i jak szybko mają być dostępne. Należy też rozgraniczyć pojęcie backupu i archiwum. Jeśli backup, to zdecydowanie dyski i dodatkowo chmura. Jeśli archiwum długoterminowe, to taśmy lub... chmura.
Backup z założenia powinien być szybko dostępny – to w końcu podstawowa kopia bezpieczeństwa dla systemów w firmie. Gdy coś się dzieje, musi być gotowy do użycia natychmiast, powinien też być spójny i sprawdzony (odtwarzalny!). Powinien być także zrobiony w sposób konsystentny z punku widzenia aplikacji, która z niego korzysta – tak jak pozwala to zrobić NetApp SnapCenter.
Czy taśma ciągle ma rację bytu? Zdecydowanie tak. Ekonomia jest nieubłagana, podobnie jak przepisy prawa. Jeszcze przez wiele lat taśmy nie znikną z naszego rynku, zwłaszcza że jest to medium tanie w utrzymaniu i bardzo żywotne. Także firma NetApp wspiera rozwiązania taśmowe, udostępniając ustandaryzowane mechanizmy do komunikacji z taśmami, mimo że sama nie ma taśm w swojej ofercie. w
wyłącznie wytworem działu marketin- gu, tym szybciej nastąpi adaptacja sys- temów.
ŁUKASZ JESIS: – Przyznaję, że oferta firm oferujących systemy konwergent- ne nie do końca jest dla mnie zrozu- miała – również firmy Rubrik. Chciałbym znów wrócić do koncepcji NAS. O ile duzi producenci dostarczają rozwiąza- nia do wąskiej specjalizacji, o tyle serwe- ry NAS podążają w zupełnie odwrotnym kierunku. Są one produktami uniwersal- nymi. Około 90 proc. użytkowników wy- korzystuje je do przechowywania da- nych. Kiedy porównuję urządzenie Ru- brika do nowoczesnych systemów NAS, nie dostrzegam zasadniczych różnic. Serwery NAS dysponują systemami wir- tualizacji, umożliwiają wyszukiwanie tre- ści. Do tego dodatkowo dochodzą dwa kontrolery, karty sieciowe, silne proceso- ry, środowisko do pracy serwerów i pa- mięci masowych czy możliwość budo- wy chmury hybrydowej.
DANIEL OLKOWSKI: – Firmy dążą do pełnej automatyzacji procesów. Naby- wając prywatną chmurę, firma oczekuje automatycznego utworzenia maszyny wirtualnej z określoną aplikacją, przypo- rządkowania do niej polityki wykonywa- nia kopii zapasowej (np. backup co go- dzinę ważny 2 tygodnie) oraz rozliczania kosztów. Jednym z takich narzędzi zarzą- dzających całością chmury prywatnej jest VMware vRealize, który oferuje całość powyższego procesu.
Proces automatyzacji infrastruktury bę- dzie postępował. Dział IT będzie dzia- łał tak jak księgowość. Będzie dostarczał konkretne wartości, a jego obsługą zaj- mie się osoba niekoniecznie zaznajomio- na z informatyką.
JERZY ADAMIAK: – Trudno się nie zgodzić z kolegami. Kiedyś wirtualiza- cja była sztuką magiczną, dziś stała się czymś powszednim. Z naszego punktu widzenia nie wiemy, czy mamy do czy- nienia z serwerem wirtualnym czy fi- zycznym. Niewykluczone, że w nieod- ległej przyszłości będą królować roz- wiązania zawierające skrzynkę z pocz- tą elektroniczną, bazę danych itp. Ar- chitektura konwergentna oszczędza pieniądze, prąd, powierzchnię. Trudno przewidzieć, ile czasu zajmie proces adaptacji tych systemów, niemniej za- pewne wydarzy się to jeszcze w czasie naszej aktywności zawodowej. w
42 iT Reseller
nr 3–4 (281–282) • luty 2016


































































































   40   41   42   43   44