Page 118 - 10_LiryDram_2016
P. 118
Młody bohater zadając pytania ma nadzie- ję na znalezienie odpowiedzi, ale czas mija i widzimy starszego Karmazyniella, który nadal wobec tych wszystkich pytań jest bezradny.
Główny bohater nieustannie poddawany jest presji przez pozostałe postaci – ma to swoje odzwierciedlenie w scenografii i miejscach jakie poszczególne osoby dra- matu w niej zajmują. Po prawej stronie sce- ny umiejscowiony został teren Matki i bio- logicznego ojca, bakteriologa Mikuliniego. Po przeciwnej – świat króla Aparura, Lu- dwika Parvisa i jego siostry Mirabelli oraz Jacka Riversa. Pomiędzy nimi
pojawił się model wszechświata – czyli sześcian – to jest taki najbardziej oczywi- sty, czytelny model, który istnieje w naszej świadomości.
Jest to świat Karmazyniella, miotającego się między jedną stroną, a drugą. W kolej- nym akcie sześcian ten okaże się również swego rodzaju klepsydrą, odmierzającą czas, a także pustynią, na której będzie miała miejsce ważna scena, w której głów-
ny bohater doświadcza uczucia metafizycz- nego, mistycznego. Oto Karmazyniello, Parvis i Mirabella leżą na pustyni i czekają na automobil – nie robią nic, następuje za- wieszenie akcji.
Są czystą przemijającą chwilą, cząstką, mo- lekułą, która jest zanurzona w istnieniu i przemija. To jest dla Karmazyniella naj- głębsze doświadczenie, kiedy nie ma nic. Doświadczenie tego „nic” – to jest niezwykle ważne słowo. My to słowo zwulgaryzowali- śmy – to słowo jest groźne, niebezpieczne, dynamiczne. My się boimy nicości, prze- czuwamy ją [...] To jest powrót do tego, co pierwotne. Ale być zanurzonym w tym mo- mencie przemijania, poczuć tę chwilę i to, że przepływa przeze mnie czas, że ja jestem tym czasem, tą przestrzenią – to jest głębo- kie doświadczenie. To jest taka scena, którą uwielbiam – to jest moment, ta chwila, która sprawia, że Karmazyniello sięga po pisto- let i mówi „skończmy to”. Bo ta chwila jest kwintesencją istnienia. [...] I teraz Karmazy- niello sięga po pistolet – to ma być dowodem jego wolności. Samobójstwo (od momentu
118 LiryDram styczeń–marzec 2016