Page 75 - 10_LiryDram_2016
P. 75

końców przynosi mi to dużą satysfakcję. Możliwość podejmowania decyzji od po- czątku do końca to świetna sprawa ale też ciężka praca, trzeba się zorganizować a to nie jest takie proste jeśli jednocześnie jest się wolnym duchem.
Czy uważasz się artystycznie spełniona?
– Kończąc jedną płytę niedługo potem za- czyna się myśleć o kolejnej, nie ma cze- goś takiego jak spełnienie, nikt nie wy- łącza mi światła i nie zamyka biura. Nie ma też emerytury od pisania piosenek, nawet jeśli już nikt ich nie chce słuchać ani śpiewać to nie wierzę, że to możliwe nic już nie napisać – choćby do szuflady.
Mam jeszcze wiele pomysłów, nie umiem nawet przewidzieć, w którym kierunku mnie poprowadzą – to chyba jednak wciąż niespełnienie. Oczywiście jest ogromna satysfakcja jeśli to, co się napisze podoba się ludziom, reagują żywo na koncertach, piszą, że to o nich – takie chwilowe speł- nienia się zdarzają i są często motywacją do działania.
Udało Ci się połączyć dwie pasje, dwie ważna sfery Twojego życia – muzykę i go- towanie. Opowiedz proszę o tym.
– Powstała wspominana już wcześniej se- ria Appetit, do tej pory ukazało się siedem „pudełek”, to płyty z muzyką z krajów po
styczeń–marzec 2016 LiryDram 75


































































































   73   74   75   76   77