Page 18 - LiryDram_15-2017

miłosnym wyznaniem, czy też próbami roz- liczania się z codziennością, między wnikli- we podpatrzenie i re eksje wpisuję prze- cinki na radość życia i dystans do rzeczywi- stości, a każda z tych pozycji jest dla mnie zamkniętą całością, powiedziałam to, co chciałam powiedzieć. Mały niedosyt, że coś jeszcze mogłabym inaczej podpowiedzieć sobie i innym, jest tylko prowokacją do ko- lejnej publikacji.
Są tacy, co uważają, że pisarz nie pisze o swoich tematach, tylko jak gdyby obok nich, zwłaszcza dotyczy to kobiet. A za- tem, zakładając przez moment, że to twierdzenie jest słuszne, obok jakich te- matów ty piszesz?
Zawsze poruszam się w tematach, co do których jestem pewna, które albo przeszły przez moją skórę bólem, albo euforią ra- ju, i to wszystko biorę nie tylko z autopsji, ale także z kontaktów z ludźmi i ich pro- blemów, bowiem wykonując zawód radcy prawnego, nazbierałam całe tomy sytuacji
życiowych w przeróżnych odcieniach i stąd te pokłady emocji i wynurzeń.
Jakimi cechami powinien dysponować idealny odbiorca twojej twórczości? Co powinien wiedzieć zawczasu i na co powi- nien być przygotowany? Czego oczekujesz od swoich wielbicieli?
Dla mnie nie istnieje pojęcie idealnego od- biorcy, ponieważ nie mam prawa oceniać kogoś, kogo tak do końca nie znam. Chcia- łabym tylko, żeby wszyscy, którzy mnie słu- chają, zrozumieli i zapamiętali mój przekaz, zarówno w poezji, jak i w piosence, i było- by wspaniale, gdyby zachowali w sobie sło- wa, które być może kiedyś pomogą komuś, gdzieś ujrzeć światło moim patrzeniem.
Czy według ciebie artysta – pisarz, poeta – różni się czymś od innych ludzi, którzy ar- tystami nie są? A jeśli tak, to czym? Panuje odwieczny pogląd, że artyści, pi- sarze, poeci różnią się od tych, którzy ni- mi nie są. Wiem jedno, że oni wszyscy ma-
Alicja Tanew – teksty, muzyka i śpiew, Scena ATA www.tanew.info.pl
16 LiryDram kwiecień–czerwiec 2017