Page 37 - LiryDram_15-2017
P. 37

Rozrachunek poetycki
Gdzieś z tamtych moich, pogłębiają- cych się z czasem, rozrachunków wy- wodzi się zamysł wiersza Nad wodą wielką
i czystą, nawiązujący do jednego z liryków lozańskich Mickiewicza i do alegorii Stra- chu i Imaginacji z Kordiana Słowackiego, zastąpionych opozycją Odwagi i Strachu. Oto ten wiersz:
Nad wodą wielką i czystą stromy skalisty brzeg
Spod stóp poety napiętych do skoku daleko
poza wstydliwie krótki cień wypływa na środek błękitnej toni dumna szalona Odwaga
Lecz nim poetę
pierwszy kurcz zachwytu – jego Odwagę
chwyta nagły wir
Woda wielka i czysta przymyka tylko powiekę Mruga dyskretnie
że dobrze rozumie ten ludzki
większy od Odwagi Strach
Wreszcie jakby zsumowałem główny nurt moich dramatycznych rozterek związanych z przemyśleniami i kreacjami roli współ- czesnego poety w rozpisany (w 1988) na głosy poemat Puls (nagrodzony pt. Opęta- ny nadzieją w konkursie literackim „Głosu Nauczycielskiego”). Tomik ukazał się wraz z zapisem nutowym kompozycji Mirosława Niziurskiego do dziewięciu songów. Premie- ra inscenizacji z zaśpiewanymi przez Chór songami odbyła się w ostrowieckim Miej- skim Centrum Kultury (dynamiczny spektakl świetnie wyreżyserowała Elżbieta Baran). Po dziesięciu latach zastanawiałem się nad nową formą inscenizacyjną z inną aranża- cją songów, będąc po wstępnych rozmo- wach z Wojciechem Siemionem. I gdyby do wystawienia w Starej Prochowni doszło (ale Wojtek miał już kłopoty z utrzymaniem te- atru, zamkniętego w 2002), nastąpiłby dal- szy ciąg mojej dyskusji z romantyzmem. Wciąż inspirującym i niedającym tak we wszystkim za wygraną, choć po drodze mi- nęło już parę kulturowo-literackich epok.
Na kanwie reminiscencji Wobec tradycji romantycznej, zamieszczonej w „Świętokrzyskim Kwartalniku Literackim” (1998, nr 2) oraz przygotowywanej do wydania książki o opolskim okresie twórczości teatralnej Jerzego Grotowskiego pt. Taniec z Pamięcią.
kwiecień–czerwiec 2017 LiryDram 35


































































































   35   36   37   38   39