Page 80 - 26_liryDram_2020
P. 80
obrazów, ciepłe gesty, tajemnicze miny, po- zy, wyznania, kołki... Płyną przestrzenną prozą, skondensowaną liryką, intelektem, uczuciem i rozedrganym ciałem, które nie znosi statyki, albowiem nasze życie to nie- ustanny, twórczy korowód dopominający się o zrozumienie i zauważenie; węszący za ludzką rozmową i wymianą darów, szczegól- nie na tych orbitach, których nie da się do- określić, a można jedynie wytańczyć, wyka- ligrafować ciałem... Ta Walencikowa słow- no-kreskowa akcja na przemian olśniewa i boli, niesie jednak ukojenie i niedosyt po- znawczy z dopiskiem da capo al ne... To swoista wibrująca magma, która w zetknię- ciu z wrażliwością czytającego uczestnika uosabia się z nim i zachęca do poważnej, wyzwalającej zabawy.
Autor kreśli:
Wszystko co nad NIC zachowam... Wszyst- ko co pod NIC zachowam... Nic też za- chowam bo to NIC jest zawsze CZYmś... Jest pustą ale elipsą, jest pustym ale ko- łem, jest też pustym ale kwadratem i... Z doklejoną nad i pod treścią pamięcią, po- znaniem, zagadką i zapomnieniem... Za- pomnieniem w i gdzieś... Zapomnieniem w pustce i jej granicy, kolistych drogach do Ciebie i wszechświata...
Ten interdyscyplinarny, zawarty między okład- kami książki performance Sławomira Walenci- ka to unikatowa poezja zrodzona z ciała, wy- zwolona przez słowo i bratającą się z nim kre- skę, co nie otwiera i nie zamyka...
Po prostu jest. Przynosi nam energię i zachę- ca do zbawczego treningu.
•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•
Sławomir Walencik, tupnięć dotyk łaskawy, Radzyń Podlaski 2019.
•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•POLECAMY•
78 LiryDram styczeń–marzec 2020