Page 29 - 18_LiryDram-2018_d

Po pierwsze, wystawa powstawała w bar- dzo krótkim czasie, czyli to tempo przygo- towania merytorycznego, krytycznego oraz scenariusza wystawy było bardzo szybkie. Po drugie, było dużo pracy konserwator- skiej. Dlatego trwało to chwilę, zanim ją przygotowaliśmy. Dzięki temu jednak jest wystawą cieszącą się nieprawdopodobnym zainteresowaniem w Krakowie i myślę, że też wśród gości spoza tego miasta.
Jakie zbiory obejmuje wystawa?
– Pomysł był taki, że pokazujemy Wyspiań- skiego wyłącznie ze zbiorów Muzeum Na- rodowego w Krakowie. To największa ko- lekcja muzealna artefaktów związanych z Wyspiańskim, zatem było to dość łatwe. Na wystawie pokazujemy ponad 400 obiek- tów. Oczywiście, wśród nich są te najsłyn- niejsze, które znamy z lat dzieciństwa, z podręczników, z kalendarzy: Autoportret z żoną, Macierzyństwo z Helenami, Portret Józia Feldmana etc.
Czy wystawa różni się od innych, których było przecież niemało? Czym zaskakuje? – To jest zupełnie nowa ekspozycja czaso- wa. Opracowana w specjalnie zaaranżowa- nej przestrzeni. W drodze wyboru aranże- rów konkurs wygrał Bartosz Haduch (archi- tekt). My, żeby przygotować przestrzeń na tę wystawę, musieliśmy zamknąć wysta- wę Sztuk Polskich XX wieku, co też nie by- ło łatwą decyzją, bo jest to wystawa sta- ła. Oczywiście wróci, to jasne. W tej prze- strzeni, zmienionej również architektonicz- nie, bo doszło do dość dużych zmian (np. częściowego wyburzenia ścian), przygo- towaliśmy zupełnie nową aranżację spe- cjalnie dla tej wystawy. To jest absolutnie
unikatowe działanie. Tę wystawę traktuje- my też trochę jak laboratorium przed tym, jak zaczniemy projektować stałe nowe mu- zeum Stanisława Wyspiańskiego, co ma- my nadzieję się zdarzy. Wystawa kończy się w styczniu 2019 roku, zatem trzeba za- dać pytanie: co dalej. Naszym marzeniem jest jak najszybsza realizacja planu pt. Mu- zeum Stanisława Wyspiańskiego. Chcemy, by stanęło obok gmachu głównego, by było nowym skrzydłem.
Czy wśród młodych ludzi dostrzega pan profesor wciąż (albo jeszcze) zaintereso- wanie twórczością Wyspiańskiego?
– To zależy od indywidualnej wrażliwości każdego z nas, natomiast bez wątpienia Wyspiański nie jest twórcą zapomnianym i na pewno nie daje o sobie zapomnieć. To znaczy artysta w swojej twórczości i lite- rackiej, i plastycznej dotyka takich obsza- rów mentalnych, które są ważne dla każde- go świadomego człowieka.
styczeń–marzec 2018 LiryDram 27