Page 73 - 18_LiryDram-2018_d
P. 73
Z kolejnych wersów dowiadujemy się w żar- tobliwy, ale jakże obrazowy kulinarny sposób, o niezbędnych fazach narodzin wiersza:
włączam piekarnik
i wkładam do środka temat nadziany literami
wówczas litery przetapiają się w słowa słowa pęcznieją wypełniając temat swoim gęstym aromatem
Lektura niniejszego tomu może przywieść na myśl pewne motywy z twórczości surrealistów, a szczególnie Rolanda Topora. Jednak jestem daleka od tego, żeby już na samym starcie szu adkować poezję Agaty Dziewońskiej. Ten niewątpliwie bardzo dobry debiut będzie się musiał obronić sam w postaci kolejnego tomu i może wtedy znów autorka nas zaskoczy zu- pełnie innym rozumieniem poezji. Obecne na- wiązania do znaczących układów gra cznych (wiersze pt. wodoskok oraz sznurek) obrazują fakt, że warstwa dźwiękowa i zapis wiersza są dla Agaty Dziewońskiej tak samo ważne, choć nie równoważne, jako nośniki znaczeń. Istotne jest także wyśrodkowanie tekstu jako central- nego układu, czasem zamkniętego stro cznie, czasem stychicznego, zawsze z tytułem pisa- nym małą literą, jeśli bez tytułu, to tym bar- dziej z pierwszą frazą od małej litery. Monoto- nii tu nie ma wcale – zdarzają się wiersze pisa- ne tradycyjnie ze znakami interpunkcyjnymi. Nie pozostaje zatem nic innego, jak zaprosić czytelników do skosztowania tej „prosto z pie- karnika” apetycznej poezji.
Agata Dziewońska, bezwarunkowy odruch trąbienia, Wydawnictwo SIGNO, Kraków 2017.
styczeń–marzec 2018
LiryDram 71
Agata Dziewońska czarne serce
*
zbliżają się walentynki zamówiłam
40 naszyjników z czerwonym sercem do mojego sklepu
hurtem taniej
**
otworzyłam przysłaną paczkę
39 naszyjników było prawidłowych nieprawidłowy był 1 naszyjnik
czarne serce zamiast czerwonego
***
dziecko w Chinach zamyśliło się?