Page 33 - 03_LiryDram
P. 33

Maria Kasprowiczowa ze znajomą na kładce wiodącej przez rzekę Zakopiankę do Harendy
Żyje, tak rzadka na wargach, Moja najdroższa Ojczyzna.
Jan Kasprowicz angażuje się w szereg dzia- łań na rzecz odrodzonej ojczyzny. Bierze udział w plebiscycie, który miał zadecy- dować o przynależności do Polski Warmii i Mazur. Wspomina towarzyszący mu Ste- fan Żeromski:
Gdy wielki poeta Jan Kasprowicz, sam syn ludu i sam ongi równie dobrze jak oni traktowany przez tychże gnębicieli, wypowiedział natchnioną a prostą mowę wzywając żeby wytrwali i czekali, pa- trzyłem zachwycony na twarze zastygłe w uniesieniu, tajemnicza, święta Polska nadchodzi...
W roku akademickim 1921/1922 Jan Ka- sprowicz został rektorem Uniwersytetu im. Jana Kazimierza we Lwowie. Do Marusi mó- wił o swej pracy rektorskiej spełnianej z po- święceniem, wysiłkiem, dokładnością:
Tak bym chciał coś po sobie zostawić, zwłaszcza dla młodzieży, żeby mnie pa- miętała...
W 1923 roku przeżyją przepiękny czas ta- trzański, przeniosą się do swego domu, który stanie się ogniskiem i radością. To Harenda. Kocham w niej wszystko – napisała Marusia – gdy budzę się rano i otwieram oczy, widzę przez okno promienisty grzebień Tatr. Lubię popołudnia spędzone w serdecznej rozmo- wie, w miłych ciepłych pokojach. Na komin- ku potrzaskuje ogień, ktoś gra na fisharmo- nii... Na Harendę pielgrzymuje cały krąg wspaniałych przyjaciół – Karol Szymanow- ski, Stefan Żeromski, Kornel Makuszyński, górale. Leopold Staff nawiedziwszy chałupę „Bacy” (jak nazywano Kasprowicza) skom- ponował podniosły hymn:
Jakże godnie głosić będę Kasprowiczów i Harendę
Bo każdy to wyznać musi
Że nie ma oprócz Marusi
I prócz Janka – gospodarzy. Niechaj im się szczęście darzy!
I darzyło się. Pierwsze miesiące Harendziań- skie to w Dzienniku Marusi prawdziwa kronika szczęścia. Maj 1924: Cudowny księżycowy wie- czór. Siedzimy z Jankiem na werandzie. Na dole młodziutka zieleń ledwie rozkwitłych drzew wygląda jak koronkowa mgła. Cicho zupełnie, tylko nieustanny i niespokojny szum potoku.
czierwiec 2014 LiryDram 31


































































































   31   32   33   34   35