Page 23 - 08_LiryDram
P. 23
Aktyw Towarzystwa Przyjaciół Grecji w tańcu. Pierwszy z prawej prezes Paweł Polanowski.
jąc z warszawskimi kinami, teatrami, doma- mi kultury, a przede wszystkim z Ambasa- dą Grecji i Pracownią Studiów Helleńskich Uniwersytetu Warszawskiego, TPG dorocz- nie prowadzi wszechstronne prezentacje współczesnej Grecji, jej atrakcji kultural- nych, turystycznych, a także gastronomicz- nych. Od dziesięciolecia prezesem Towa- rzystwa jest młody przedsiębiorca, Paweł Polanowski, a jego szeregi zasilają młodzi helleniści. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że do niedawna Greków zamieszkałych w Warszawie było bardzo niewielu, a krze- wieniem greckiej kultury w stolicy zajmo- wali się gościnnie w okresie powojennym osiedleni głównie na ziemiach odzyskanych uchodźcy z wojny domowej oraz ich dzie- ci, zwane potocznie „Pologrekami”. Choć nie należy umniejszać roli ogniska TKKF „Olimpos”, które podówczas organizowało w Warszawie kursy języka greckiego i pre- zentacje kulturalne. Po repatriacji większości „Pologreków” Grecja zawdzięczała jednak przez długie lata obecność na warszawskich afiszach przede wszystkim grupie polskich zapaleńców ,działających w TPG.
Inaczej rzecz się ma w Atenach, gdzie w ostatnich latach ubiegłego wieku osiadły
fot. Beata Kuczborska
tysiące naszych rodaków, a także greckich repatriantów z Polski. Dlatego polsko-grecki ruch stowarzyszeniowy rozwinął się w Gre- cji dynamicznie w ostatniej dekadzie XX stulecia. Najbardziej prężnym i aktywnym do dzisiaj stowarzyszeniem stał się Grec- ko-Polski Związek Przyjaźni i Współpracy, którego pierwszym prezesem był bardzo popularny w Grecji polski sportowiec, Ja- cek Gmoch. W pierwszych latach działal- ności głównym celem Związku oraz innych podobnych stowarzyszeń była jednak po- moc w rozwiązywaniu poważnych proble- mów prawnych, socjalnych i zawodowych licznej polskiej społeczności w zupełnie odmiennych warunkach, kiedy Polska nie należała do Unii Europejskiej. Związek nie zaniedbywał jednak popularyzacji polskiej kultury i pod tym względem pełnił w Ate- nach rolę podobną, jak TPG w Warszawie. Bardzo istotną rolę w promocji polskiej kultury odegrała także w minionych dzie- sięcioleciach prasa polonijna, a szczególnie tygodnik „Kurier Ateński” wydawany przez spółkę prowadzoną przez Teodorosa Be- nakisa i Andrzeja Jenczelewskiego, która z czasem przerodziła się w obszerne wy- dawnictwo prasy obcojęzycznej.
lipiec-wrzesień 2015 LiryDram 21