Page 77 - 08_LiryDram
P. 77

odtrącenia albo sankcji, np. kary. Dlatego warto prześledzić o czym komunikuje pod- miot literacki, zanim, jak zaklęcie z drama- turgiczną ekspresją godną teatru antyczne- go, wypowie: Nie dotknij przypadkiem.
W wierszu Nad ranem wypowiada je kobie- ta (l. poj. rodzaj żeński) po przebudzeniu się ze snu, ale czy na pewno tylko śniła? Czy w ogóle śniła i dlaczego, jeśli niczego jesz- cze nie doświadczyła, tak „ostro” ostrzega? Ponieważ miała widzenie – w końcu to rze- czywistość okazać ma się bardziej straszna niż najkoszmarniejszy sen:
Obudziłam się
W mrocznym świecie Jutra-pojutrza
Wokół mojej nie-jaźni Krążyli ludzie-nieludzie Z niemym krzykiem
Na zaciśniętych ustach
Nie można rozstrzygnąć ostatecznie, czy Poetka ukazuje rzeczywistość na kształt sennego koszmaru i czy oniryzm (grec. oneiros – marzenie senne) jako konwencja literacka jest w tym wypadku najistotniej- szy. Fakt, że zatarciu uległy związki przy- czynowo-skutkowe, a utwór ma charakter irracjonalny, ale to dopiero punkt wyjścia do tworzenia właściwych metafor. Dlatego ważniejsza wydaje się analiza środków sty- listycznych, dzięki którym Joanna Krzyżań- ska w bardzo lapidarny sposób przedstawia bezduszny świat jutra-pojutrza. Konstrukcję opartą na antytezie mojej nie- -jaźni, zbudowaną wokół niepewnej esencji podmiotu, dopełnia oksymoron z niemym krzykiem, który charakteryzuje wrogich obcych.
Dzięki nagromadzeniu i odpowiedniemu zestawieniu elementów znaczeniowo prze- ciwstawnych w jedną całość treściową Po- etka uzyskuje nie tylko większą ekspresję, ale także wyposaża podmiot w większą moc przekonywania:
Nie podchodź do mnie za blisko Powiew
Lodowej cywilizacji
Świat zimnych automatów
Z ochronną warstwą Pola siłowego
Nie dotknij przypadkiem
Przed czym zatem przestrzega nas Autorka tego poruszającego wiersza o przewrotnym tytule Nad ranem? Czy tylko zabójczo groźny jest Świat zimnych automatów? A może chce uchronić nas przed dotykiem tej kobiety, któ- ra nagle zamieniła się w robota Z ochronną warstwą / Pola siłowego, które rozprzestrze- nia się z wiatrem? I właśnie owo zawieszenie odpowiedzi, to zamierzone niedopowiedzenie stanowi o ostatecznej artystycznej wartości cytowanego w całości wiersza – złożona meta- foryka, oparta o frazę, a nie jak w poprzednich epokach, najczęściej oparta tylko na asocja- cjach między dwoma wyrazami (pojęciami). Współcześni poeci, kondensując stany emo- cjonalne, maksymalnie skracają przekazy i komunikują się z czytelnikiem w oparciu o funkcjonujące kody kulturowe. Moty- wy, tropy poetyckie, ekfraza to tylko kilka przykładowych klejnotów ze skarbnicy eu- ropejskiej tradycji literackiej, z której moż- na korzystać, często nawet podświadomie w procesie pracy twórczej.
I choć dzisiaj erudycja nie jest w cenie, to prawie każda lektura dojrzałej poezji,
lipiec-wrzesień 2015 LiryDram 75


































































































   75   76   77   78   79